Ja pergole ludzie... To ma być Mirko? To śmieszne jest. Jakieś pierścionki w gorących, porady cioci Zosi na ślub... czekam na łańcuszki a'la Facebook...
@Brother_of_Steel: No i? Ktoś sobie wrzuca wpis i odpowiednio taguje: #slub, czy #wesele, jak te tagi zaczną się przebijać to je sobie zczarnolistuje, bo mnie nie interesują, ale póki co nie widzę wysypu takich wpisów w gorących. Dla mnie żaden problem, w przeciwieństwie do bezsensownego wpisu z tagiem #gruparatowaniapoziomu...
@Brother_of_Steel: Owszem, uważam Twój post za bezsensowny. Dla mnie problemem są wpisy z nieodpowiednimi tagami, bądź sytuacja gdy na główną / w gorące przebija się wiele wpisów, które w mojej opinii są chłamem (a najgorszy jest oczywiście miks - słabe wpisy w gorących, których nie da się łatwo zczarnolistować). Komentarz umieszczony z odpowiednimi tagami, gdzie ludzie zainteresowani sobie o tym dyskutują, a który nigdzie wyżej się nie przebija nie jest żadnym
@Jan_K istnieje coś takiego jak #czarnolisto. Inaczej to jesteś jak ja i dyskutujesz bez sensu. Same shit, different asshole, jakby to powiedzieli w USA.
@Brother_of_Steel: Owszem, mogę Cię od razu zczarnolistować i jeśli uważasz, że Twój wpis jest odpowiednio otagowany, to pewnie to zrobię, ale wyrażenie swojego zdania też ma swoje plusy - być może znajdą się ludzie, któzy przeczytają moje odpowiedzi, zrozumieją, dzięki czemu w przyszłości nie będą spamowali #gruparatowaniapoziomu i oszczędzą mi zamieszania z czarnolistowaniem.
@Jan_K tylko że ja śmieje się też z tej grupy właśnie i z takiego podejścia do społeczności jakie ty prezentujesz. Bo jest to tak samo głupie, jak te wpisy o weselu.
@Brother_of_Steel: Możesz mi dokładniej wytłumaczyć co jest takiego śmiesznego, czy złego w stworzeniu tagu, gdzie ludzie wrzucają wpisy, czy znaleziska uważane za wartościowe? Standardy są dosyć jasno określone, tylko raz na jakiś czas pojawia się taki element jak Ty i psuje tag. A analogii z wpisem o weselu zupełnie nie widzę.
Już #!$%@?ąc od głupoty tego, że krytykujesz (IMHO również niesłusznie) wpis o weselu i zamiast pisać tam, bądź wołać autorkę
@Jan_K Ty Jasiu czy Januszu jesteś śmieszny. Szczerze mówiąc liczyłem właśnie na coś takiego, że przyjdzie ktoś taki jak Ty, i mi będzie narzucał w dokładnie taki sam sposób, jak w mojej wiadomości, co i gdzie może być postowane. A wiesz co kolego w tym najbardziej zabawne? Że ja to zrobiłem w charakterze żartu, żeby pośmiać się z hipokryzji ludzi takich jak ty, a Ty natomiast przylazłeś tutaj sam, z własnej nieprzymuszonej
Dla mnie ośmieszyłeś idee grupy, do której należysz
@Brother_of_Steel: To nie jest jakaś grupa, do której się należy, tylko tag, widzę, że dalej nie rozumiesz o co chodzi w nim i w tagach w ogóle. Tag pod którym wrzuca się w miarę wartościowe wpisy. Ty wlazłeś tutaj rzekomo, żeby pośmiać się z hipokryzji tak naprawdę wyśmiewając kobietę, która napisała zwykły wpis pod odpowiednimi tagami i spamując inny tag, który nie do
@Brother_of_Steel: Rajusiu. Naprawdę nie potrafisz ogarnąć tak podstawowej sprawy jak cel istnienia tagów? Piszesz, że portale społecznościowe są tworzone przez ludzi z całym dobrodziejstwem inwentarza, a potem narzekasz, że ktoś na portalu społecznościowym pyta się o ślub? Robiąc to do tego pod odpowiednimi tagami.
To ma być Mirko? To śmieszne jest. Jakieś pierścionki w gorących, porady cioci Zosi na ślub... czekam na łańcuszki a'la Facebook...
No gurwa...
#gruparatowaniapoziomu #gownowpis #nieotakiemirkonicnierobilem
Inaczej to jesteś jak ja i dyskutujesz bez sensu. Same shit, different asshole, jakby to powiedzieli w USA.
Już #!$%@?ąc od głupoty tego, że krytykujesz (IMHO również niesłusznie) wpis o weselu i zamiast pisać tam, bądź wołać autorkę
@Brother_of_Steel: To nie jest jakaś grupa, do której się należy, tylko tag, widzę, że dalej nie rozumiesz o co chodzi w nim i w tagach w ogóle. Tag pod którym wrzuca się w miarę wartościowe wpisy. Ty wlazłeś tutaj rzekomo, żeby pośmiać się z hipokryzji tak naprawdę wyśmiewając kobietę, która napisała zwykły wpis pod odpowiednimi tagami i spamując inny tag, który nie do
@Jan_K i wszystko było by OK, gdyby nie ta ściana tekstu, która ma przykryć to, że jesteś taki sam jak ja.