Wpis z mikrobloga

Te starsze pokolenia 30+ są tak przesiąknięte socjalizmem, że nic z nich nie będzie.
Krótka historia - przeprowadziłem się z różowym i dzieckiem do nowego mieszkania. Lokal świetny super okolica tyle że od ulicy, a ulica ruchliwa i niedaleko szpitala. W dzień karetki nam nie przeszkadzają ale w nocy to ostra przesada. Ruchu prawie nie ma a ci debile nawalają sygnałem na 100%. A nasz synek ma problemy ze snem i potem go trzeba od nowa usypiać.
Pochodziłem po sąsiadach (same stare Januszem i Grażyny) i tłumaczę jak rozsądnym ludziom: zorganizujemy się, idźmy do kierownictwa szpitala i powiedzmy że tak dalej być nie może. Niech jeżdżą naokoło albo bez dźwięku.
Jaki odzew? Najczęstsze trzy:
1.Panie, my tu mieszkamy od zawsze i oni od sprzed wojny tak jeżdżą to się można przyzwyczaić.
2.Panie nic to nie da po co czas tracić?
3.A gdyby w tej kartce jechała Wasza babcia?
I głusi na wszelkie argumenty. Nie ma żadnej dyskusji. Karetki budzą wszystkich co noc to widać tak musi być. Mądrzejsi od nas to widać wymyślili.
I potem się dziwią że młodzi wyjeżdżają z tego obsranego gównem kraju pełnego mentalnych inwalidów.
#oswiadczenie #zalesie #polaki #nosacze #janusze
źródło: comment_bFW6Af7bYM4Ccj9s7Cqa9oZCi8VCFcqB.jpg
  • 83
@kontonr77: BTW ta wypowiedź to chyba zarzutka, przeprowadził się słoik do miasta i po sąsiadach chodzi że karetki jeżdzą XD dobrze ci odpowiedzieli, a jak nie ogarniasz bo wcześniej u ciebie na wsi i tak nie dojeżdzał ambulans to się nie pultaj tylko przeprowadź jak ci nie pasuje. Tak swoją drogą to ten szpital wczoraj wybudowali że nie wiedziałeś w sąsiedztwie czego ogarniasz sobie mieszkanie? XD
Mieszkanie kupili nam moi rodzice. Już im to wygarnęliśmy, że jest hałas i żyć się nie da. Zażądaliśmy zamiany na inne ale oczywiście zaraz wymówki, że nie ma kasy, że kredyt wzięli i takie tam. Przestaliśmy się do nich odzywać i nie żałujemy. Oni też homo sowietikus 60+.


@kontonr77: O ja #!$%@? xD

Widzisz, ja jestem 80 i jestem wdzięczny rodzicom czy też teściom za wiele rzeczy, a Ty szczawiu powinieneś
Od tego są rodzice, żeby kupować dzieciom mieszkania.


@kontonr77: Coraz bardziej toniesz w gównie. Gdzie to jest zapisane. Ja dostałem mieszkanie, nawet dwa biorąc pod uwagę żonę, ale w życiu bym nie odważył się powiedzieć, że rodzice od tego są. Jesteś niezłą #!$%@?ą, co zresztą już widać było w pierwszym twoim poście i jak widzisz, reszta już ciebie oceniła jak należy.
Mieszkanie kupili nam moi rodzice. Już im to wygarnęliśmy, że jest hałas i żyć się nie da. Zażądaliśmy zamiany na inne ale oczywiście zaraz wymówki, że nie ma kasy, że kredyt wzięli i takie tam. Przestaliśmy się do nich odzywać i nie żałujemy. Oni też homo sowietikus 60+.

@kontonr77: O gurwa nie no to musi być zarzutka XD


@karoseria: Obawiam się niestety, że nie. A hasło: "Przestaliśmy się do nich
I głusi na wszelkie argumenty. Nie ma żadnej dyskusji. Karetki budzą wszystkich co noc to widać tak musi być. Mądrzejsi od nas to widać wymyślili.


@kontonr77: idź porozmawiaj sam. Tylko nie z jakimś losowym cieciem a z górą. Mieszkałem kiedyś długo obok pogotowia i w nocy czy wieczorem zawsze jeździli bez dźwięku a zaczęło się to podobno własnie po wizycie jednego mieszkańca u dyrekcji i rozmowie. Czy to prawda czy nie
@kontonr77: Ja #!$%@?- obserwuję wykop od dłuższego czasu i założyłem konto dla takich momentów jak ten- po przeczytaniu komentarzy w głowie mi się nie mieści, jak niedoinformowani są ludzie.

Obowiązkiem kierowcy „karetki” jest włączanie sygnału dźwiękowego w czasie przekraczania skrzyżowania. Pochodzę z dużego miasta w Polsce i przemieszkałem jakiś czas w Niemczech, gdzie respektuje się wyżej wymieniony obowiązek. W ścisłym centrum Hamburga, niedaleko szpitala karetkę słychać bardzo rzadko. U nas karetka
@Czipsu: @kontonr77: W czym stoi problem. W takich Niemczech wjazd na bombach, ma miejsce tylko przy wzmożonym ruchu, na dojazdach do skrzyżowań i w korkach. Tam gdzie jest pusta droga używają tylko sygnałów świetlnych. I nie ważne czy to policja, pogotowie czy straż pożarna. Także, jeśli się chce to można. Jako ciekawostkę podam, że wszystkie auta uprzywilejowane mają tylko jeden ton/dźwięk syren.
Mieszkanie kupili nam moi rodzice. Już im to wygarnęliśmy, że jest hałas i żyć się nie da. Zażądaliśmy zamiany na inne ale oczywiście zaraz wymówki, że nie ma kasy, że kredyt wzięli i takie tam. Przestaliśmy się do nich odzywać i nie żałujemy. Oni też homo sowietikus 60+.

@kontonr77: O ja #!$%@? xD

Widzisz, ja jestem 80 i jestem wdzięczny rodzicom czy też teściom za wiele rzeczy, a Ty szczawiu powinieneś
@Hatespinner: Znam w realu ludzi z takim podejściem i myśleniem. Na wszelki wypadek musi być utylizacja, żeby nie było wątpliwości. Możesz nie wierzyć ale już już widziałem ludzi, co po przyjściu do roboty zdejmują skarpetki a stopy trzymają w misce z kocem. Czasy się zmieniły w ten sposób, że patologia zamiast siedzieć pod klatką jest teraz w internecie i ma idoli.
@Czipsu: @kontonr77: W czym stoi problem. W takich Niemczech wjazd na bombach, ma miejsce tylko przy wzmożonym ruchu, na dojazdach do skrzyżowań i w korkach. Tam gdzie jest pusta droga używają tylko sygnałów świetlnych. I nie ważne czy to policja, pogotowie czy straż pożarna.


@WojciechM-ce: jest jeden problem, regulacje ustawowe które od pojazdu uprzywilejowanego wymagają użycia sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych (z wyjątkiem postoju, gdzie wymagane są jedynie sygnały świetlne).
Od tego są rodzice, żeby kupować dzieciom mieszkania. Ty byś pewnie wolał zabrać pieniądze do trumny niż zapewnić dziecku jako taki start.


@kontonr77: 2/10 bo odpisuje, ale ja od 18 roku życia nie biore od rodzicow zlotowki lol
#!$%@? pajacu, gdybyś nie był bordo to uznał bym to za zarzutke. a tak tracę czas próbujac przemówić Ci do rozumu: przepisy mają swoje uzasadnienie (karetka ratując zycie ludzi musi uwzględnić Janusza jadącego o 3 nad ranem po szawgra i zula przechodzącego przez jezdnie o 4 nad ranem). Mam #!$%@? na Twoje dzieci, wiedziałeś gdzie zakładasz "gniazdko". gardzę Tobą jak każdym pajacem który przyczynia się do likwidacji torów wyścigowych bo "kupił dzialeczkę
@kontonr77 jak byłem guwniakiem mieszkałem w bloku zaraz przy pogotowiu i tylko jeden jedyny kierowca w nocy wyjeżdżał na sygnałach dźwiękowych
mój ojciec poszedł załatwił sprawę do dziś ( ͡º ͜ʖ͡º)
#!$%@?ąc od tego, że to jest zarzutla. W krajach innych niż Polska służby potrafią jechać na sygnale tylko wtedy gdy potrzeba, np. przy przejazdach na skrzyżowaniach. A przy reszcie trasy są tylko sygnały świetlne. Wątpię, żeby sygnał dźwiękowy był konieczny tuż przy szpitalu w środku nocy.