Wpis z mikrobloga

Widzę tutaj komentują sami przykładni studenci którzy zawsze mieli siłę i zainteresowanie każdym przedmiotem na Studiach Dziennych? I co, macie same piąteczki? Opłacało się? Chyba macie świadomość że nawet na najlepszych studiach są straszne zapychacze? No chyba że Wy nadal u mamy w piwnicy i płaczecie bo nawet na Stosunki Międzynarodowe Wasza matura nie starczyła ( ͡° ʖ̯ ͡°) Albo macie kompleksy bo nie mogliście znaleźć kierunku dla