Wpis z mikrobloga

Pokłóciłem się z dziewczyna o alkohol.
Jest sobota wieczór, zastanawiam się jak spędzić ten miły czas. Jako, że nie mialem specjalnie ochoty na seriale czy wyjście na miasto to zaproponowalem dziewczynie zebysmy sie czegos napili w domu. Kupiłem więc litra (dziewczyna i tak wiecej niz 0,2 - 0,3 nie pije, mowie zebyscie wiedzieli ze kultura miala byc, tak pod wieczor zeby sie napic). Nakrylem do stolu, postawilem kwiaty do wazonu, postawilem litra, kielony. Wchodzi dziewczyna i bez powodu wszczyna awanture, ze jestem alkusem i ze chce ja upic zeby ja wykorzystac. nie wiem o #!$%@? jej chodzi, co weekend pijemy winko dla rozluznienia a nagle przeszkadza jej ze kulturalnie chcialem flache obalic z nia w ten cieply kwietniowy wieczor. Jebla drzwiami, pojechala do mamy i od soboty tam siedzi. Mircy poradzcie co mam robic.

#zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski #alkohol
  • 31