Wpis z mikrobloga

  • 545
Gdyby Lo Celso nie sfaulował w polu karnym, gdyby Emery nie wpuścił obrońcę za napastnika, gdyby Neymar nie doznał kontuzji, gdyby Pjanic nie był zawieszony za kartki, gdyby Dybala nie obejrzał czerwonej kartki, gdyby Benatia nie sprokurował karnego, gdyby Bayern zagrał w pełnym składzie, gdyby Ribery wykorzystał setki, gdyby Rafinha nie podał wprost do przeciwnika, gdyby Ulreich wykopał piłkę, gdyby sędzia zauważył rękę Marcelo, gdyby Salah nie musiał opuścić boiska, gdyby Karius nie nabił piłką Karima, gdyby Zidane nie wprowadził Bale'a...

To Real by gówno w tym sezonie ugrał. Taka jest prawda.

#pilkanozna #mecz #realmadryt
Mark09 - Gdyby Lo Celso nie sfaulował w polu karnym, gdyby Emery nie wpuścił obrońcę ...

źródło: comment_oseuZv4mYcVpcKs7wUQqQpWaBH4jieLO.jpg

Pobierz
  • 28
@Mark09 "Gdyby sędzia odgwizdał choćby jeden z czterech bezdyskusyjnych rzutów karnych dla Bayernu w dwumeczu z Realem, to w finale zagraliby bawarczycy zamiast królewskich" - Poznajmy oto niezwykle kontrowersyjną myśl naszych czasów, która jest tak kontrowersyjna, że jedyne co czynią przeciwnicy tej hipotezy, to szydera i wycieczki osobiste, choć to być może jest spowodowane faktem, że merytorycznie leżą. Bayernowi należały się cztery karne, tytuł został wygrany przez Real głównie dlatego, że sędziowie
@Mark09: Problem polega na tym, że to nie wina Realu że ich przepychali pomiędzy edycjami LM. Problem polega na tym, że nie ma VARu, który pomógłby weryfikować sporne decyzje.

I tak w świecie większych lub mniejszych oszustów wygrywa ten który oszukiwał lepiej. "Normalna" LM skończyła się w meczu Milan- Liverpool. Później to już tylko mniejsze lub większe pomyłki jak za czasów rywalizacji Barcelony i Chelsea czy obecnie Realu.

Pomijając emocje związane
@Mark09: Ale #!$%@?. Chyba jest jakaś różnica między wykluczeniem najlepszego zawodnika, w finale ligi mistrzow, w 30 minucie(do tego czasu cisneli real), po umyślnejdźwigni na łokieć, śmiecia ramosa, a "gdyby Emery nie wpuścił obrońcę za napastnika".