Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, czy Wy również uważacie, że M. Freeman to kolejna OFIARA #metoo? Gość przed emisją wywiadu etc. rzuca żarty na rozluźnienie atmosfery (fakt, z podtekstem erotycznym, ale wciąż żarty), a po kilku latach amnezji, wielkim paniom dziennikarkom przypomina się, że były MOLESTOWANE! ¯\_(ツ)_/¯

Rozumiem, że część kobiet poczuła od razu, iż komentarz był niestosowny i mogła to zasugerować po otrzymaniu takiego, a nie wyrażać opinię po kilku latach... Kolejną kwestią jest wrzucanie do tego samego worka gościa, który używał niestosownych komentarzy, z innym gościem, który dopuścił się na przykład seksu w zamian za rolę czy inną korzyść. #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #afera #film
  • 31
  • Odpowiedz
@zielonka-senpai: I znowu powstaje pytanie czy werbalne komentarze można podciągnąć pod molestowanie oraz na ile one były wulgarne, bo póki co mamy jedno nagranie, które można definiować dwuznacznie. Nie ma żadnych innych dowodów obciążających, co najwyżej jakieś pomówienia (i tak to należy nazywać do momentu, kiedy nie będzie można mu nic udowodnić). Poza tym, przyrodnia wnuczka BYŁEJ ŻONY nie jest przyrodnią wnuczką samego FREEMANA - i zaznaczę, nie wplatam w to
  • Odpowiedz
Wy również uważacie, że M. Freeman to kolejna OFIARA #metoo?


@Staryan0na: Nie mam pojęcia i zapewne nikt nigdy się tego nie dowiemy, a ciężko bazować jedynie na oświadczeniach. Słowo przeciwko słowu, dowodów brak zarówno na winę, jak i niewinność ¯\_(ツ)_/¯
Wkurza mnie jedynie to, że osoby oskarżone z miejsca ponoszą konsekwencje, bo wiarę automatycznie pokłada się w stronie oskarżające. A dziwi przede wszystkim to, że oskarżane są osoby bardziej sławne,
  • Odpowiedz
@ArtWrt147 Jakby sobie wtedy tego nie życzyły to by mu o tym mogły powiedzieć. Głupie żarty kończyć ripostami. Cokolwiek ))¯_(ツ)_/¯. Udają takie silne niezależne kobiety prawdziwe FEMINISTKI a nie potrafią się odezwać dopiero po fakcie? Śmieszne
  • Odpowiedz
@Staryan0na: Te kobiety same robią sobie krzywdę, osłabiają znaczenie molestowania i gwałtów, przez co za jakiś czas nikt nie będzie brał tego na powaznie, na czym najbardziej ucierpią prawdziwe ofiary
  • Odpowiedz
@zupa_cebulowa: No wiesz, to akurat nie jest takie proste. Zwłaszcza w czasach gdy jeszcze panowało społeczne przyzwolenie na takie zachowania i nikt tego nie odbierał za dziwne, a właśnie słowa sprzeciwu można by uznać za dziwne. Pamiętaj, że wiele osób które czują pogwałcenie strefy intymnej często wstydzą się tego. Ma to związek z psychiką - strefa intymna jest niekiedy wrażliwa do tego stopnia że jej przekroczenie powoduje coś na kształt paniki.
  • Odpowiedz
@Staryan0na: niektorzy ludzie czuja satysfakcje i radosc z utrudniania życia, nie wiem jak jest naprawde z tymi gwałtami ale mam dziwne wrażenie że nic takiego nie było wielkiego by nazwać to gwałtem, poprawnośc polityczna idzie w zła strone, przerażająco zaczyna wygladać to co sie dzieje, mam wrażenie że coraz bardziej będzie trzeba uważać na słowa bo mogą w kolejnych latach być uznawane za coś bardzo złego, coś jak u mnie w
  • Odpowiedz
@Staryan0na: Mnie to ogólnie okropnie ta cała sprawa z #metoo #!$%@?. Celebrytki wyrobiły sobie fejm, sławę, karierę na swoim ciele, seksualności, fakt że może w niedopuszczalny sposób, ale jeśli tak to czemu od razu tego nie zgłosiły? Każda taka gwiazda, a #!$%@?, osoba która tagowała się #metoo i tego nie zgłosiła nigdzie jest współodpowiedzialna temu procederowi. I można mówić sobie co się chce że uuu były ofiarą, nie można tak mówić,
  • Odpowiedz
@Wiciunio: Wychodzę z dokładnie tego samego założenia, co poruszyłem w komentarzach. Nie zmienia to faktu, że znalazły się lemingi, które twierdzą, że ofiary są biedne, bezbronne i się bały. Czego #!$%@??! Policji, do której mogły się zgłosić?! Dla mnie taka argumentacja jest po prostu z dupy. Oskarżenia to jeden wielki #!$%@?. Powinno to być tak, że przychodzi taka kobieta z nagraniem/innym dowodem i na tej podstawie można wytoczyć jakiś proces osobie,
  • Odpowiedz