Wpis z mikrobloga

Hej, mam pytanie dotyczące przepisów ruchu, na które nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi.

Na odpowiednio oznakowanych ulicach w mieście dopuszczalne jest poruszanie sie rowerem "pod prąd". Nie mogę doszukać się jednak kwestii pierwszeństwa w przypadku, gry na takiej ulicy znajduje się skrzyżowanie równorzędne, przez które chcę przejechać prosto, a samochód jadący z naprzeciwka skręca w lewo, przecinając mój tor jazdy.

Teoretycznie czuję się na takiej drodze jak gość, bo - właśnie - jadę "pod prąd". Ale jeśli znaki wskazują wyjątek dla rowerów, to znaczy, że de facto nie jadę pod prąd. Czy w takim wypadku mam pierwszeństwo jadąc prosto, czy jednak nadal powinienem ustąpić pierwszeństwa skręcającemu samochodowi?

#rower #prawo
  • 10
Pod prąd możesz jechać tylko w jednym przypadku, gdy dozwolona, maksymalna prędkość na tej ulicy nie przekracza 30 km/h. Pomijając już sam fakt, że zapewne takich ulic w Polsce jest z 5-10, a do tego ze skrzyżowaniem równorzędnym, to istnieje nikła szansa, że na takową trafisz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Reszta przepisów PoRD dotyczy Ciebie jak i innych użytkowników drogi w takim samym stopniu ¯\_(ツ)_/¯
@foxbond: @Fryceusz: @sargento: @PrzekliniakCQ: @carving85: @nalej_mi_zupy: @sargento: Dzięki za odpowiedzi. Oczywiście wiem, że skręcający w lewo musi ustąpić, ale nie wiedziałem czy aby nie jest to inaczej interpretowane w przypadku jazdy pod prąd rowerem.

Sytuacja tyczy się konkretnie tego skrzyżowania:

https://www.google.pl/maps/@52.2261023,21.0221384,3a,75y,19.83h,88.49t/data=!3m7!1e1!3m5!1sqWBAibbkTNWBhanWQIplBw!2e0!6s%2F%2Fgeo1.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DqWBAibbkTNWBhanWQIplBw%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dsearch.TACTILE.gps%26thumb%3D2%26w%3D96%26h%3D64%26yaw%3D84.24216%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656

Wyszedłem z założenia, że jeśli znak zakazu nie dotyczy mnie jako rowerzysty, to znaczy, że jadę poprawnie i jadąc prosto mam pierwszeństwo. Chciałem sie