Wpis z mikrobloga

P: OP- ie, przedstawiasz się od kilku" czesci" jako nie wiadomo kto, podczas gdy Ty w tym wątku jesteś stulejem. Stulejem roku.

Bo kim trzeba byc, żeby gryźć się w język" bo się różowa obrazi jeszcze"? Ile razy odpuszczać nie mając racji" bo nie chce mi się"?

Płacenie za nią, za jej rozróby, bycie jej pieskiem.

Kobieta naprawdę nie chce mieć przy sobie miękkiej cipki, której jak ona powie, że Słońce
  • Odpowiedz
@czarny_matt94: ale czujesz, że życie nie jest czarno białe? Zwykle na problem składa się tyle wątków, że trudno znaleźć uniwersalną odpowiedź. W sumie chyba dlatego trzeba do anonimowych internetowych porad podchodzić ze sporą dozą rezerwy emocjonalnej( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Camel665:

Kto w ogóle plusuje te wysrywy?

Na przykład ja. Bo miło i przyjemni mi się czyta. I mam w dupie, czy to fikcja literacka, wierna relacja wydarzeń czy historia fabularna luźno oparta na rzeczywistych wydarzeniach.

Mam nadzieję, że rozjaśniłem wątpliwości.
  • Odpowiedz
@pwn3r: już Ci tłumaczę - człowiek po pewnym czasie przyjmuje takie zachowania jako coś oczywistego, bo (co pozostaje zagadką) amebizm jest zaraźliwy. Nawet nie wiesz kiedy ten #!$%@? wirus na Ciebie przechodzi i bach! IQ-100; logika rozumowania i podstawowe myślenie lvl -100, samoocena -1000000...
Nawet się ruchać nie musi - trzyma was razem wirus amebizmu...
Wiem co mówię z doświadczenia XD

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Dobra, ta część przyznaje że nawet zabawna. Zwłaszcza, że moja koleżanka też dała mleko kotu naszego kolegi i ten dostał srania, ale ja nie jestem frajerem i po prostu wzięłam od niej tego kota, umyłam go delikatnie, a z całym sprzątaniem zostawiłam winowajczynię. Bez przesady, aby się w gównie babrać.

PS. Wypisywanie tych nicków nie ma sensu i tak zawoła tylko pierwsze 20 osób.
  • Odpowiedz