Wpis z mikrobloga

Wypok w pigułce :

Wstawisz zdjęcie jajecznicy, która przygotowałeś dla swojej dziewczyny?
Jesteś pantoflarzem, którego wykorzystują kobiety, a tak w ogóle to jajecznica jest za sucha.

Ktoś wstawi zdjęcie swojego samochodu? Kuuurła, dlaczego nie najnowsze peżo tylko 5 letnie BMW!!!

Ktoś wstawi zdjęcie z #rozowypasek ?
Ooo panie, tutaj wylewa się największe szambo. Od razu są komentarze, że brzydka, gruba, ma o 0,3 mm za długi nos, za małe cycki, za krótkie nogi.

Ktoś zapyta o to jak zrobić przelew na Mauritius? Loool, czemu tam jedziesz, posrało cię, tylko Kołobrzeg!

Ja się pytam - PO CO? Dlaczego nie można komuś odpowiedzieć "oo, fajne auto, ale ja bym takiego nie kupił. A przelew na Mauritius zrobisz w Western Union". A widząc kogoś zdjęcie z dziewczyną nie możecie napisać "szczęścia!" tylko trzeba pluć jadem, bo 99% lasek na świecie nie wpisuje się w wasz ideał silikonowego piękna widziany kilka razy dziennie na stronach, do których dzieci nie powinny mieć dostępu. A potem jest wysryw pod tagiem #przegryw, że żadna Was nie chce, bo oczekujecie od dziewczyny nienagannego wyglądu przez 24 godziny, chodzenia po domu w sukienkach i szpilkach, gotowania pięciu posiłków dziennie i dawania kiedy tylko chcecie.

Tak normalny świat nie działa i życie nie polega na nieustannym pluciu jadem. Takim zachowaniem psujecie humor nie tylko osobie, której post komentujecie, ale też sobie, chociaż pewnie nawet nie jesteście tego świadomi. Nie wiem, ile większość z Was ma lat i kiedy w końcu dojrzejecie do tego, że drugiego człowieka trzeba szanować. Nieważne, czy stoi obok Was, czy 500km dalej przy komputerze.

Kiedyś wykop to było dla mnie miejsce, w którym mogłam się czegoś dowiedzieć, pośmiać się, nawet poznałam tutaj cudownego niebieskiego. A teraz? W pewnych momentach aż mi wstyd, że jestem częścią tej społeczności. Żenadę po przeczytaniu komentarzy pod dzisiejszym wpisem @Cedrik będę musiała rozchodzić przez następny miesiąc.

Pozdro i z fartem mireczki, szanujmy się :)

#gruparatowaniapoziomu
  • 90
@sandracze: zależy, nie ma tak wiele konsekwencji za negatywne komentarze na wykopie (i ogólnie w internecie), nie ma też takiego emocjonalnego kontaktu z rozmówcą, bo to zwykły tekst.
Zauważyłem także, że im większa społeczność tym też większa pajacerka - bo im więcej użytkowników, to więcej tekstu i więcej świadectw właśnie tego, że w nieprzyjemny sposób można pisać. No i się ludzie tak przestawiają, bo tak wolno.
No i takie rzeczy jak
@sandracze: wykop zawsze był taki jak teraz, może po prostu tego nie widziałaś. tak czy siak dzielenie się intymnymi szczegółami ze swojego prywatnego życia i wrzucanie zdjęć na wykop jest dla mnie mocno nierozsądnym i bezsensownym posunięciem, jeśli wręcz nie szczytem głupoty i myślę, że wiele osób myśli podobnie, czemu dają upust nie tylko w żartobliwych, ale też niestety często chamskich komentarzach. tak zawsze tu było, jest i będzie nadal XD
@sandracze bo na wykopie można się dzielić tylko negatywnymi przeżyciami, wtedy dostaniesz atencję i wszyscy będą się kisić w swoim sosie beznadziei klepiąc się po plecach.
A jak ktoś przyjdzie tu z opowieścią, która nie mieści się w kanonie tego jak wygląda życie większości wykopków, to zaraz zaczyna się karuzela #!$%@? i jęki, jak ten chłop, co zobaczył żyrafę w zoo i krzyczy "ludzie, takiego zwierzęcia nie ma!"