Wpis z mikrobloga

#rozdajo #wino
Dzień dobry Mireczki i Mirabelki ;) właśnie pod nosem bulgocze mi przyszłe wino z czerwonych porzeczek. (10l moszczu,6kg cukru,13l wody). Matka drożdżowa typu Burgund. #!$%@?łem się z odszypułkowaniem jakieś 10h i jestem dumny, że dałem radę. Wino jest aktualnie w fazie burzliwej fermentacji. Za jakieś 3 tygodnie będzie zdatne do spożycia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dla Was vikopovi cumple będzie buteleczka (1l) na testy. Losowanie za pomocą mirkorandom wiadomo. Zielonki, też wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla „hejkerów” plastikowej butli, jest to butla kupiona w browarze, robiony był w niej rabarbarowy blond ale. Jest przystosowana do styczności z żywnością ma atesty i takie tam.
Wysyłka kurierska na mój koszt. Powodzonka! (ʘʘ)
18+
gdyzgasnieswiatlo - #rozdajo #wino
Dzień dobry Mireczki i Mirabelki ;) właśnie pod no...

źródło: comment_bcrRzl8NnpEpC0LytQg8kvEIJ6erG0m8.jpg

Pobierz
  • 108
@Destruktor91: eee bez sensu, wystarczy sprawdzić wino cukromierzem, przed dodaniem syropu do osładzania. Wtedy wiesz czy cukier zeżarty, jak będzie znowu fermentacja to zabawa się zaczyna znowu. Jak nie to masz martwe drożdże i dobre wino. Ja wleje jeszcze małpkę wódki przed rozlaniem, żeby ubić drożdże. Będzie dobrze ;)
@Destruktor91: to zależy ile czasu na to poświęcasz :) dolewanie alkoholu wybija drożdże i zapobiega dalszej fermentacji. Możesz tak zrobic szybkie wino słodkie/półsłodkie. Wiadomo, że lepiej jak poleży. Jak utrzymasz sterylne warunki to nawet z moszczem niech leży. Ewentualnie zasiarkujesz. Przy tym winie skacze jak małpka ;p nie po to tyle odszypulkowalem! XD