Wpis z mikrobloga

Gruzja, skalne miasto Wardzia. To, co pozostało do dnia dzisiejszego – zachwyca. To jednak, co było kilkaset lat temu – przed trzęsieniem ziemi – robi jeszcze większe wrażenie.

Wardzia była całkowicie ukryta w skałach. Niedostępne miasto posiadało 13 pięter, mogło pomieścić do 60 000 osób. Ciekawostką jest fakt, że można było przechować tam aż 100 000 litrów wina (choć akurat po Gruzji tego można było się spodziewać ;)). Do miasta prowadziło kilka dobrze ukrytych tuneli, co z powodzeniem chroniło je przed najeźdźcami. Dopiero trzęsienie ziemi z 1283 roku odsłoniło, co kryją masywne skały w dolinie rzeki Mtkwari. Natura zniszczyła około 80% kompleksu.

Pozostała do dziś 1/5 skalnego miasta i tak robi ogromne wrażenie. Zwiedzanie zajmuje około 2h, obejmuje kilkaset komnat, tunele podziemne i kościół. Skalnym miastem (co w Gruzji nie jest rzadkością) opiekują się mnisi, którzy w nim na co dzień mieszkają.

Więcej info i zdjęć -> tutaj

#earthporn #ciekawostki #turystyka #fotohistoria #podroze #podrozujzwykopem #gruparatowaniapoziomu
dkornas - Gruzja, skalne miasto Wardzia. To, co pozostało do dnia dzisiejszego – zach...

źródło: comment_PeeR351TXO4nBznBhcZI7PQkHigMUFRj.jpg

Pobierz
  • 6
Hmm, no co kto lubi - ale nie powiedziałbym, że nudnawe. Kawał historii tam jest, a mając świadomość, że to wszystko co widać było ukryte w skałach i było tego 5x tyle - wow. Zresztą dzisiejsza Wardzia - tunele, komnaty i widoki wokół robią wrażenie. My byliśmy tu poza sezonem praktycznie sami - mnisi też inaczej nastawieni - nie poirytowani tłumami, zagadali, zaprowadzili do świętego źródła. Nudnawe - choć starsze - jest
@dkornas: no mi się bardzo podobało, zależy kto co lubi :) My w sumie trafiliśmy tam przypadkiem. Rodzina która podwoziła nas na stopa, mieszkająca w Gori, zabrała nas tam. Może też dlatego nam tak się podobało, bo facet z ogromną pasją opowiadał o tym miejscu i wplatał różne ciekawostki :)