Wpis z mikrobloga

Polacy idą jak burza w najtrudniejszym kolarskim maratonie samowystarczalnym; pierwszy Karol Wróblewski minął już Łowicz, w pierwszej dziesiątce jeszcze Michał Wolf (3) i Łukasz Mirowski (9) Nasz wypokowy kolega #byczysnarowerze jeszcze w Czechach, ale i tak jest w czubie - ok.35 miejsca. Zawodnicy do Warszawy wjadą od zachodu ulubioną trasą kolarzy: od Żelazowej Woli DW 580 do Leszna, a potem równoległą przez zachodnie wioski - Białutki, Wąsy Kolonia, Pogroszew, Pilaszków, Kaputy etc. Kto jeździł, ten wie. ;) Link do śledzenia PS. Zwracać trzeba uwagę na godzinę, w której pozycja zawodnika została zarejestrowana, bo nie wszyscy maja non-stop włączony telefon z aplikacją umożliwiającą śledzenie. Podobno strasznie zjada baterię.
#szosa #rower #nc4k #nc4000 #maratonrowerowy
  • 13
@Jerzu: taki dłuższy maraton powyżej 1000 km to moje marzenie, ale zanim zrobię na to formę to pewnie będę miał z 40 lat już xD Podziwiam chłopaków.
@greg-ka-14: Kto takie historie opowiada? Nic mi o tym nie wiadomo, rozmawiałem z nim jeszcze wczoraj. Miał za to problemy z nawigacją i przez dłuższy fragment nawigował się z telefonu.
@hipek99: możliwe, że źle przetłumaczyłem wpis na NorthCape4000 na fb

Day 6. Varsavia.

“E' nella crisi che sorge l'inventiva, le scoperte e le grandi strategie.” A. Einstein

Karol Wrobleski (PL) era arrivato a Varsavia, la sua città, prima di tutti gli altri, protagonista di una performance straordinaria che lo ha portato da Arco fino alla città dove vive, 1537 km, in appena 83 ore e spiccioli. Poi, piu’ niente. Il suo