Wpis z mikrobloga

Cześć!

#ocenalbum

Wczoraj chyba padło na dość "niepopularny" album xD
Spośród zaledwie 6 głosów oceniających album "One by One" Foo Fighters, wyniki wypadły następująco:

0 głosów (0%) - 10
0 głosów (0%) - 9
0 głosów (0%) - 8
2 głosy (33.33%) - 7
0 głosów (0%) - 6
1 głos (16.67%) - 5
0 głosów (0%) - 4
2 głosy (33.33%) - 3
0 głosów (0%) - 2
1 głos (16.67%) - 1

Dziś będzie chyba bardziej "clickbaitowo", bo zapytam Was o ocenę tego klasyka: Nas - Illmatic z roku 1994
#rap #hiphop #muzykawolfika #muzyka #nas

Osób, które zechciały być poinformowane o kolejnej ankiecie, również nie było wiele, więc pozwoliłem sobie zawołać Was "ręcznie" :))

Pobierz tomwolf - Cześć!

#ocenalbum

Wczoraj chyba padło na dość "niepopularny" album xD...
źródło: comment_hfnzEwq3rUruHPbsPo0mw6vo7oZ524QN.jpg

MOJA OCENA TO:

  • 1 6.7% (5)
  • 2 1.3% (1)
  • 3 0% (0)
  • 4 1.3% (1)
  • 5 0% (0)
  • 6 1.3% (1)
  • 7 9.3% (7)
  • 8 20.0% (15)
  • 9 26.7% (20)
  • 10 33.3% (25)

Oddanych głosów: 75

  • 12
@tomwolf: współczuję młodym, że wychowują się na njuskulu, że teraz quebo i taco albo jakieś żabsony tworzą polską scenę, która jest słaba

a co do wizerunku to mogę Ci zdradzić, że w internecie mam wizerunek seby co kroi dzieciaki pod blokiem z ajfonów i swym zimnym spojrzeniem kruszy serca wszystkich karyn 10/10 z okolicy

a tak w prawdziwym życiu to normik z sentymentem do rapu, wiadomo ( ͡° ͜ʖ
@synkretyk: heheh :) ja z rapem/hip-hopem nie jestem baaardzo zaznajomiony, mam kilku artystów i składów, które lubię i do nich wracam, raczej klasyki (Tribe, De la Soul, wszystko wokół Molesti, ale też Sokół, wiesz takie klimaty). Ja to jestem "metalhead", który słucha w zasadzie wszystkiego - od elektro, przez jazz po ekstremalne odmiany metalu, ale taki "Illmatic", noo wracam co jakiś czas i zawsze kopara opada :D

ja chyba nie mam
@synkretyk: przecież dzisiejsza polska scena jest dużo lepsza niż w latach 90 czy nawet 10 lat temu więc czego współczuć?
Ja tam zazdroszczę młodym, że wychowują się mając otwarte głowy i czepialskich o njuskul coraz mniej bo gdy ja zaczynałem słuchać rapu od Nasa, potem Eminema i słuchanie czegoś innego niż "prawdziwy rap" było fe. Straciłem kilka lat będąc takim betonem, nie doceniając wielu świetnych raperów tylko dlatego, że kiedyś to
@ShadyTalezz: podaj przykłady różnorodnych i ciekawych muzycznie utworów

nigdy nie chciałem by wszyscy fani rapu słuchali 24h/dobę patusów od gangsta rapu. gdy moi koledzy z ogólniaka zamknięci byli na grammatika czy molestę, ja bardzo chętnie słuchałem łony czy fisza, choć to nie był według nich rap.

idealnym przykładem jest dla mnie sadistik, który wydał pierwszą płytę tak, że każda truskawa wymieni ją w top 10 najważniejszych rap płyt wszechczasów, a obecne