Wpis z mikrobloga

@lubie-sernik: no dobra. Ogólnie konkretna ohyda. Ciasto klei się do zębów, a całość jesr tak zaprawiona maggi, że pachnie jak coś pomiędzy wywarem z kości a starą szmatą. W smaku czuć sporo przypraw z kostki. No ale przynajmniej jest sporo sera w farszu. Barszcz jest cienki i bez smaku, ewidentnie z proszku. Całość podana na styropianie i w styropianie, koszt 17 zł, więc nie tak znowu tanio jak za takie coś.