Wpis z mikrobloga

StackOverlow widzi już problemy w wynikach z ich ankiety XD No bo jak to tak? Mniej kobiet w IT niż mężczyzn? Do tego przewaga białych europejczyków? TO POWAŻNY PROBLEM WYKLUCZENIA XD

Cała ankieta tutaj: https://insights.stackoverflow.com/survey/2018/

#stackoverflow #informatyka #programowanie #programista15k #rasizm #lewackalogika
Pobierz klocus - StackOverlow widzi już problemy w wynikach z ich ankiety XD No bo jak to tak...
źródło: comment_wBdIgqgLfPtdXE9wImro3xMZK3minKBP.jpg
  • 35
@htfhere: Może rzeczywiście kobiety są wykluczeni. Seksizm istnieje tak jak np. w kawale o profesorze, który widząc na sali same kobiety i dwóch mężczyzn powiedział ze dla 2 osób nie będzie prowadził wykładu. Śmieszne? Takie rzeczy dzieją się na prawdę. Kobiety zarabiają mniej na tym sam stanowisku i jest to fakt, który spotkał moje znajome kobiety. Naśmiewanie się z kobiet na politechnikach tez nie pomaga. Do tego wmawianie ze trzeba być
@klocus: Problemy z wykluczeniem nie oznaczają jeszcze wojny z białymi mężczyznami i ręcznego wyrównywania szans w stylu lewackich bojówek. Chociaż w sumie to nigdy nie wiadomo - jak gość z google napisał diagnozę dotyczącą mniejszej liczby kobiet w it stwierdzając przy tym, że sztuczne pompowanie rynku nie jest rozwiązaniem to go #!$%@?:p
@yggdrasil: @katarzynkaN: Cieszę się, że jesteście, chętnie podejmę dyskusję dotyczącą wykluczenia kobiet w polskim świecie IT (Za małą miałem "próbkę" osób nie-białych w Polsce, żeby móc jakieś wnioski na ten temat wysuwać).
Ukończyłem politechnikę + pracuję jako programista więc myślę, że pewne kompetencje do prowadzenia takiej dyskusji mam.

Seksizm istnieje tak jak np. w kawale o profesorze, który widząc na sali same kobiety i dwóch mężczyzn powiedział ze dla 2
@htfhere: #!$%@?ąc od tego, że stackoverflow podał dane dla całego świata a nie dla Polski to jeżeli chcesz na jakiś temat dyskutować nie podawaj dowodów anegdotycznych (bo wtedy dyskusję możesz prowadzić pod kioskiem z jabolem w ręku). To, że ty jako facet nie doświadczyłeś nigdy dyskryminacji w twoim otoczeniu / nie zauważyłeś jej nie znaczy, że tego zjawiska nie ma. Istnieje i ma się dobrze. Doświadczały tego moje koleżanki, moja dziewczyna,
Podstawowy fakt jest taki, że zarabiam mniej niż mężczyźni na podobnych stanowiskach - nie zarabiam jednak mało, więc nie narzekam, zwłaszcza że uznaję swoją niższość jako osoby bez formalnego wykształcenia.


Nie znam Twojej sytuacji, ale pracujesz w branży, gdzie kasa generalnie nie jest problemem, a widełki płacowe najczęściej nie są sekretem. KTOŚ kiedyś zwrócił uwagę na statystycznie większą ugodowość kobiet przekładająca się na mniejszą zaciętość w negocjacjach. Śmiem twierdzić, że masz sporo
@bbeniutek: fakt użyłem dowodu anegdotycznego, przepraszam. Warto wspomnieć, że każdemu w tej dyskusji zdarzyło się takiego dowodu użyć, włącznie z Tobą.

Jeżeli chodzi o płacę to powtórzę jeszcze raz - jeżeli kobieta w IT zarabia mniej na tym samym stanowisku od mężczyzny to znaczy, że jest mniej produktywna. Tak samo jak mężczyzna zarabiający mniej od kobiety w IT - jest po prostu mniej produktywny. Jeżeli statystycznie kobieta w IT zarabia nieco
Nie chcę być uznaną za czołową krzykaczkę w obronie praw kobiet, bo sytuacja nie jest czarno-biała. Są miejsca gdzie kobiety są dyskryminowane. Są miejsca gdzie mężczyźni są dyskryminowani. Nie jestem feministką. Ale nierówności są, jestem kobietą i doświadczyłam dyskryminacji mnie jako kobiety, więc o tym dyskutuję.

Ja z kolei jestem kobietą po przebranżowieniu się do IT. Podstawowy fakt jest taki, że zarabiam mniej niż mężczyźni na podobnych stanowiskach - nie zarabiam jednak