Wpis z mikrobloga

@Myszoskocznia: Robienie żarcia z kostki rosołowej i to z dopiskiem dla ludzi trenujących. Żenuła. Nie wiem czemu ludzie mają takiego #!$%@? na dodawanie tej chemii do wszystkiego. Prosty przepis bez tego badziewia może wyglądać np. tak: kroisz filet z kurczaka na małe kawałki, przyprawiasz czym lubisz, tutaj wedle przepisu dodaj na pewno curry, dodaj trochę mleka i oleju, wymieszaj, zostaw na noc w lodówce. Ryż gotujesz. Potem wszystko wpierdzielasz na patelnie,