Wpis z mikrobloga

@nicky_santoro: W przypadku Ryanair idziesz od razu do bramek natomiast jak leciałem Wizz Airem to musiałem podejść do punkt z odprawą i dać do ważenia bagaż.

@AmonGoeth: W czerwcu wracałem z kilkudniowego pobytu Grecji i z racji braku drukarki, miałem bilet na telefonie. Wszystko jak najbardziej działało.
@AmonGoeth: Mój był drugi bo pierwszy był Wizz Airem z Katowic do Aten. Co prawda tutaj miałem wydrukowany bilet bo miałem możliwości zrobienia darmowej odprawy w domu. W Grecji musiałem polegać na smartphonie i dostępie do internetu.