Wpis z mikrobloga

@BlackReven: w serwisie byłem raz w życiu, jak ze mnie wtedy skasowali 40zł za samo sprawdzenie dwóch części to od tamtej pory omijam je szerokim łukiem () Dodatkowo jak mi znajomy powiedział ze za tą wymianę pasty i "czyszczenie" zapłacił 100zł, to tylko się uśmiechnąłem, bo to jest aż za smutne żeby się śmiać ¯\_(ツ)_/¯
@Hajak: Łoo kurcze, ale profeska :D
U mnie sprawdzanie było za friko, a prawdziwe czyszczenie (kompresor, waciki, patyczki i alkohol izopropylowy) + pasta wręcz równiutko (aż mam uraz do tego) oraz benchmarki to z 79 laptopa, więc oby upadli takie Janusze serwisu :D