Wpis z mikrobloga

Dogmaty wyznawców Latającego Potwora Spaghetti. Poniżej obrazek ukazuje korelację między ilością piratów, a średnią globalną temperaturą.

Latający Potwór Spaghetti jest miłym i dowcipnym bogiem, lubującym się w piratach i piwie. Nieustannie sprawdza naszą czujność poprzez podrzucanie nam fałszywych tropów. I jeśli kiedykolwiek zostanie udowodnione jego nieistnienie – obiecuje zniknąć.

Latający Potwór Spaghetti stworzył świat, zaczynając od gór, drzew i karła. Wszystkie dowody na rzecz ewolucji zostały specjalnie przez niego podłożone.

Ludzie wyewoluowali z piratów. Ludzie dzielą około 95% DNA z małpami, ale ponad 99,9% DNA z piratami[38].

Globalne ocieplenie, huragany, trzęsienia ziemi i inne katastrofy naturalne są bezpośrednią konsekwencją spadku liczby piratów, począwszy od początków XIX wieku. Można to zobaczyć na wykresie obrazującym odwrotnie proporcjonalną korelację między liczbą piratów a temperaturą[39].

Potwór kontynuuje kierowanie sprawami ludzkimi poprzez swą makaronową mackę. Akt konwersji, który wymaga po prostu pomyślenia czule o LPS, nazywany jest Dotknięciem Makaronowej Macki.

Pastafarianizm ma wiele nauk nieznanych w tradycyjnych religiach – takich jak wulkan piwny i striptiz w niebie czy święto religijne w każdy piątek. Innowiercom obiecuje "Piekło light", w którym piwo jest rozgazowane, a striptizerki mają choroby weneryczne. Obiecuje jednakowoż program resocjalizacji i odkupienia win.

Modlitwę kończy się słowem ramen.

Jako jedyny akceptuje w świętej księdze fakt, iż ludzie miewają alergię i usprawiedliwia odmowę konsumpcji świętego dania.

#ciekawostki #religia #latajacypotworspaghetti #heheszki źródło: wikipedia
k.....n - Dogmaty wyznawców Latającego Potwora Spaghetti. Poniżej obrazek ukazuje kor...

źródło: comment_ZeLOpVuHLxY2mKAgi20ZL6dmzpUiGqyA.jpg

Pobierz
  • 1
Religia ta mnie przekonała, ale niestety nie jest w Polsce oficjalnie zarejestrowana.

W lipcu 2012, polscy pastafarianie złożyli formalny wniosek o wpis swojego kościoła do rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych[16] prowadzony przez ministra administracji i cyfryzacji, który rozpatrując sprawę, powołał biegłych religioznawców[17]. W sporządzonej przez prof. dr. hab. Kazimierza Banka oraz dr. Piotra Czarneckiego z Instytutu Religioznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego ekspertyzie biegli zastrzegli, że nie można dać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy