Wpis z mikrobloga

Dzisiaj w nocy miałem straszny sen.
Śniła mi się wojna atomowa, ta wojna nie była ukazana z perspektywy odgórnej, lecz z perspektywy ludzi którzy byli na nią narażeni.

Budzę się w nocy przez dziwne dźwięki, patrzę za okno a tam latają samoloty wojskowe i syrena wyje.
Następnie na niebie pojawia się jasny pas jakby kometa leciała, po czym ona znika za horyzontem i ja budzę rodzinę.
Następnie całe osiedle się zbiera i gościu krzyczy że wojna z ruskimi się rozpoczęła.
Po czym wszyscy spanikowani zbierają się w większym domu wiedząc że to już jest koniec.
Wszyscy klęczeli przed drewnianym ołtarzem lamentując, prosząc Boga o przebaczenie, żegnając się na wzajem w płaczu i z bliskimi przez messengera.
Nagle za okna pojawia się jasny rozbłysk i gigantyczny grzyb w oddali; po czym słychać huk i temperatura roztapiała szklane okna.
Byliśmy zdani na siebie; wszyscy szarpali się o koce, zaś mojemu bratu twarz się rozpuściła od patrzenia w kierunku okna.
Najpierw czułem że się palę, zaś natępnie poczułem bolesny chłód i budzę się z tego koszmaru.

Tak więc mam dla was pytanie:
Czy naprawdę musimy cierpieć przez bandę oszołomów politycznych, którzy po za inteligencją emocjonalną są mentalnymi gimbusami?

Pobierz majsterV2 - Dzisiaj w nocy miałem straszny sen. 
Śniła mi się wojna atomowa, ta wojn...
źródło: comment_p6dgzE2dYeNTvzHXPJ436qEQ3bLaF976.gif
  • 9
@majsterV2: też miałem podobny sen pare nocy temu, niestety już prawie uleciał. Ludzkość zgromiadziła taki arsenał BMR, BMZ dzięki rozwojowi nauki, że.. huh, jak się zacznie to dobranoc :P. Najgorsze są te bronie pogodowe teraz chyba i te chemiczne i biologiczne. Armageddon jest blisko, przyjdź do mnie na boisko :P
@majsterV2: ja mam co jakiś czas takie sny, nie za często ale żadnych innych tak mocno nie pamiętam, samoloty w olbrzymich ilościach i uczucie rychłego końca
Myślę że prędzej czy później pozbędziemy się idiotów u steru tylko więcej ludzi musi mieć otwarte umysły