Aktywne Wpisy
SzopDemaskuje +79
Ze względu na prace w sklepie z elektroniką miałem już realnie kontakt z tysiącem ukraińców od wybuchu wojny i wiecie co? To są osobny prymitywne mentalnie z niskim samoogarnięciem, na poziomie tych hindusów których sciąga PIS. Tylko hindus potrafi pojedyńcze słowa po ANGIELSKU bo korzystają z niego w swoim #!$%@? i chociaż gówno zrozumiesz przez ich dialekt to zawsze coś. A Ukrainiec? Na 100 jak 5 mówi po angielsku to sukces, cała
Zaczytanaa +269
3/150
Valentino Uomo (2014)
Nie ma co się oszukiwać, ale podobieństwo Valentino Uomo do zapachów z serii Dior Homme jest ewidentne. Uomo to dla nich taki trochę brat, ale na pewno nie bliźniak, bardziej przyrodni jeśli już mieliby być rodzeństwem. Jest z nich też najbardziej męski. W moim mniemaniu Valentino jest bardziej Uomo niż Diory są Homme, a to pewnie za sprawą braku tego wyraźnego, pudrowego charakteru, którego niektórzy nazywają szminkowym. Valentino wydaje się być słodszy i bardziej bogaty, da się wyczuć więcej składników niż w Diorze, np. kawę, czekoladę czy orzechy, chociaż tak naprawdę oba stoją na wysokim poziomie i jeśli miałbym wybrać którego wole to musiałbym się poważnie zastanowić. Valentino jest naprawdę świetną opcją na jesień, jest bardzo dobrze odbierany przez otoczenie i jest po prostu sexy. Do tego ma wyważone parametry i z umiarkowaną projekcją daje o sobie znać przez dobre 5 godzin. Ostatnio trochę niedoceniany, ze względu na cieszący się wielką popularność flanker Uomo Intense. Na codzień Uomo, na wieczorowe wyjścia Intense i więcej do szczęścia nie trzeba :) Kobietom też się podoba także jak po testach Wam przypadnie do gustu to warto brać bo pogoda jest teraz stworzona dla niego. Plusik dla Valentino też za flakon, chociaż swego czasu był na niego ostry hejt ze strony śmiesznych, amerykańskich youtuberków. O wersji Intense zarówno Valentino jak i Dior na pewno tez napiszę, bo właśnie jutro do mnie leci dekant Valentino od jednego z wykopowiczów, także w podobnych klimatach jeszcze kilka zapachów na pewno krótko opiszę.
typ: sweet-gourmand
zapach: 8/10
trwałość: 7/10 (do 8h)
projekcja: 7/10 (umiarkowana, ale przez 4-5h czuje, że nimi pachne bez obwąchiwania się)
cena:157 zł na e-glamour za 100 ml! świetna okazja
podobne: Dior Homme, Dior Homme Intense, Valentino Uomo Intense
zdjęcie moje jakby co
Świetnie się czyta, oby tak dalej ! :)
Sam mam raptem dwie wody toaletowe (Al Haramain L'Aventure i Hugo Boss Soul), które kupiłem dość losowo nie znając się na tym ale coś czuje, że dzięki Twoim recenzjom rozbuduję swój arsenał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@RustyJames: bzdura kolego :) tak samo jak możesz wydać 500 zł na perfumy, które po dwóch godzinach będziesz ledwo czuć na skórze, tak możesz trafić za grosze zapach o bardzo dobrych parametrach. Może jak dotąd miałeś szczęście, a może mózg ci płata figle, próbując usprawiedliwić wysokie kwoty wydawane na flakon.
Możesz kiedyś coś napisać o samym kupowaniu przez neta. Ja kupiłem parę razy i nie zawsze byłem zadwolony z jakości. Od jakiegoś czasu kupuję tylko właśnie na lotnisku.
Ja od siebie dodam że ten zapach jest specyficzny xD. Dość słodki, przez kulturalna część społeczeństwa określany jako metroseksualny, przez te mniej kulturalna jako pedalski. Nie każdy może się tym psiknac i będzie fajnie, podobnie zresztą jak Diorem Homme.
Ja teraz szukam czegos swiezego na dzien i mysle nad blue chanel, choc sam nie wiem czy EDT, EDP czy perfum. Zazwyczaj kupuje wersje intense, zeby dluzej trzymaly po prostu, choc reguly w tym nie ma.
Teraz wieczorem to fajnie pasuje Dior Homme
@Wloczykij2: nie czuje różnicy.
@stachuprzytelefonie: samo przyszło jakoś. Z Odlewkami i zapasowymi butelkami dobijam powoli do 150.
@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: kurcze rano widziałem ale to moglabyc 50tka