Wpis z mikrobloga

Macie tak czasem, że nagle, jakby za włączeniem odpowiedniego przycisku uruchamiają się w was emocje, które są bardzo przykre? Dzisiaj (w sumie wczoraj) tak mi się zdarzyło. Nagle płacz, wspominanie złych sytuacji które zaburzyły moją samoocenę, generalnie wszystkiego co złe cholera wie po co. Wiem, że donikąd to nie prowadzi, ale i tak takie sytuacje mi się zdarzają co jakiś czas (chociaż z wiekiem rzadziej, ale jednak). Najgorzej, że to się dzieje przy kimś bliskim co jakiś czas i oprócz próby zapomnienia dochodzi wstyd po fakcie
  • 37
  • Odpowiedz
@lenvrt: ja kiedys wierzylam w to, ze po wszystkim dobrym musi zle nadejsc. i czekalam sie stresujac. ze ktos zle popatrzy, nakrzyczy, ktos umrze. w pewnym momencie postanowilam przestac z takim mysleniem i na szczescie juz to nie wraca
  • Odpowiedz
@Zjem_Ci_nos: to zazdro (jakkolwiek to brzmi w tej sytuacji) z tym opanowaniem. ja potrafie plakac od tak. nawet nie na mega smutnej scenie w filmie. cos mi sie skojarzy, cos pomysle i juz nie moge oddychac z powodu placzu. a przez to oczy mi puchna i ledwo widze na oczy
  • Odpowiedz
@biauywilg: tak, nieraz mi się zdarzały takie "napady" przykrego nastroju, chemia w mózgu świrowała. Tak jak u Ciebie, tak nagle, najgorzej że często gdy potrzebowałem się skupić na pracy :/ tak okresowo.
Jednak jeśli takie akcje zdarzałyby Ci się regularnie i na przestrzeni dłuższego okresu, to chyba warto się skonsultować ze specjalistą ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@biauywilg tzn wiesz. Rozstroilem się będąc już z 33letnia kobietą. Około po roku ostra wojna xD. Odrazu wbilem w związek z 16. Po roku zerwalismy Ale nadal następny rok mamy czynny kontakt. No i teraz jestem aktualnie w następnym momencie (cierpien) . Bo już mam pierwszą taką #!$%@? batalię gdzie już znajomość #!$%@? i wgl. Chore xD
  • Odpowiedz
@Boski_Igorzu: ja na szczescie w kwestii zwiazkow obecnie tj od ponad dwoch lat jestem szczesliwa wiec jak cos mnie dobija to przeszlosc, bo nad terazniejszoscia staram sie pracowac z reszta wiadomo, ze ja moge ksztaltowac. a przeszlosci niestety nie
  • Odpowiedz
@biauywilg: no ale długo tak masz? Bo tak że w miarę regularnie to po parę miesięcy mi się zdarzało, ale nie dłużej (chociaż też pewnie powinienem był iść do lekarza).
Ale też wiesz, może to są jakieś stany lękowe na zasadzie ataków paniki... No generalnie jak dłużej tak będziesz miała to lepiej się przejdź ;)

@Boski_Igorzu: o kurde, to rzeczywiście niezły burdel, powodzenia Mireczku! Może z czasem jakoś to poukładasz
  • Odpowiedz
@Boski_Igorzu: no co Ty nie powiesz :D to zdradzę Ci coś w sekrecie:
Ze dwa tygodnie temu pisałem tutaj pod jakimś gownowpisem z jedną Mirabelką i Mirkiem. I tak sobie pisaliśmy i im zasugerowałem żeby do siebie napisali na PW, potem pisałem z tym Mireczkiem chwilę jeszcze na inne tematy i tyle. Wczoraj wieczorem mnie wkręcił że się na nią #!$%@?ł i w ogóle a o siódmej rano mi wysłał fotki
  • Odpowiedz