Wpis z mikrobloga

Czy był ktoś w restauracji #takiramen we #wroclawiu w ostatnim czasie? Byłam tam około 3 tygodnie temu i było to tragiczne doznanie. Zamówiliśmy z koleżanka dwa rameny i żadnego nie zjadlysmy do końca. Jeden z nich totalnie mdły, a drugi wręcz przeciwnie. Był tak intensywny w smaku, ze spokojnie dałoby radę zeobic z niego kolejne 4 rameny. Makaron tragiczny, zlepial się w kulke i nie dało się go zjesc. Obsługa spytała nas na opinie. Odpowiedzią na mój mdly ramen bylo „taki był zamysł”. Wczoraj #grubaszwpk wstawił recenzje, ze wszystko jest tam w porządku i zmierza w dobrym kierunku. Jak to jest możliwe? Czy naprawdę od tego czasu tak wiele się poprawiło i warto dać druga szanse? Czy jest to może wpis „ratujący” który ma na celu zachęcić ludzi do powrotu po pierwszej nieudanej wizycie? #jedzenie71 #wpk #wroclaw
  • 12
@faantasy: Więc odpowiem Tobie jak najlepiej potrafię, ale najpierw wytłumaczę @r__k raz jeszcze podstawową kwestię dotyczącą oceniania czegokolwiek na blogach - ta opinia nigdy nie jest obiektywna. Za to zawsze jest subiektywna. Dokładnie taka, jak ta @faantasy na Wykopie. Dlaczego miałaby być obiektywna, nie mam pojęcia.
CO do ramenu, to przede wszystkim warto napisać, który był mdły. Bo ja jadłem shoyu, który z założenia jest z tare z sosem sojowym i
@W_P_K: no ale co w związku z tym? To danie może być mdłe (tak jak pisałam wyżej, zostawiłam pół porcji), bo ma paste sezamową? Jednak płaci się za to prawie 30 zł
@faantasy: nie, tylko piszesz tutaj zaznaczając mnie, cytując, ze wszystko jest w porządku. Ja nie jadlem Tantan, wiec go nie opisałem, dlatego ta wrzutka do mnie jest absurdalna
@W_P_K: bo nie jadłam tylko Tantan, ale również Shoyu, który jak pisałam był zbyt intensywny w smaku. Makaron w każdym ramenie jest użyty taki sam. Opublikowałeś post niedawno, zapytałam użytkowników czy serio coś się zmieniło czy to tylko marketingowe zagranie i tyle.
@faantasy: a co ma być marketingowego w tym poście? Wpis jak każdy inny, w ktorym w dodatku piszę co mi nie pasuje. Co do makaronu i smaku Shoyu, tak, zmieniły się od Twojej wizyty na bank. Czy na lepsze? Dla mnie tak, ale nie licz, ze Shoyu będzie mniej intensywny, bo być nie może