[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki, jest sens iść samemu na #studniowka i zamulać przy stoliku? Wszyscy dookoła mówią idź, jedyna taka impreza w życiu ale jakoś nie za bardzo sobie wyobrażam co mógłbym tam robić, tym bardziej że 90% osób jednak idzie z kimś w parze.

#licbaza #techbaza #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[c.....g]

Wszyscy dookoła mówią idź,

@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@? nie idź. Ja nie byłem, niczego nie żałuje.

[m.....s]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja też nie ide #!$%@? xD postawić na swoim i tyle. Na komers w gimnazjum żałuję że poszedłem, więc nie widzę sensu pójścia tam

[NiebieskiWStringach]

BYŁEŚ(AŚ) NA SWOJEJ STUDNIÓWCE?

@AnonimoweMirkoWyznania: Kiedy to było panie!

[N.....N]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie żałuje tego, że sam poszedłem. Można było potańczyć z zajętymi, to nie klub żeby wyrywać loszki tylko popić i się pobawić. Żałuje tego, że miałem #!$%@?ą klasę gdzie były wiecznie grupki i nawet na studniówce porobiły się grupki. Ogólnie toksyczni ludzie ale poszedłem z ciekawości, jakbym miał pójść drugi raz bym nie poszedł, trochę kasa w błoto. Jak masz spoko klase idź, znajomi byli sami co mieli zajebistą klasę

[graf_zero]

tym bardziej że 90% osób jednak idzie z kimś w parze.

@AnonimoweMirkoWyznania: To k***a z mamą idź, jak tak ci osoby potrzeba...

Za moich czasów było normalnie - ludzie przychodzi na studniówkę bawić się ze swoją klasą/szkołą.

[RoastieRoast]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie byłem i podobno jic fajnego mnie nie ominęło

[Gustave]

Zależy. Jeżeli masz paczkę znajomych i będziecie się bawić w grupie to może być spoko.
Ja byłam z parą i bawiłam się beznadziejnie.

[emre899]

@AnonimoweMirkoWyznania: podejdz do najladniejszej laski wyjeb jej liscia i powiedz ze jak z toba nie pojdzie dostanie jeszcze raZ

[Queltas]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja byłem i nie żałuję, ale jakbym nie był to też bym nie żałował. Impreza jak impreza.

[k.....2]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja miałem iść samemu,ale koleżanka załatwiła sobie wolne,zależy czy umiesz się bawić samemu,jak potrafisz to idź,a jak nie to szkoda kasy

[n.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja byłam ale jakbym nie poszła to bym nic nie straciła XD
Jak nie masz paczki znajomych i nie jest Ci smutno że kończy się liceum i nie traktujesz tego jako pewnego rodzaju imprezę pożegnalną to nie wiem czy jest sens, zwłaszcza jeśli za takimi imprezami nie przepadasz.

Studniówki, wesela, bale na studiach - nie wiem, nie przemawia do mnie taka forma "rozrywki" i chyba nie ma w tym nic

[Samulem]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie byłem ani na balu gimnazjalnym ani na studniówce. Nauczyciele mówili ze bede do końca życia żałował a ja nawet sekundy nie żałowałem. A zaoszczędziłem dużo hajsu. Napić się z ziomkami mozna za dużo mniejszy hajs i w lepszej atmosferze

[Blaskun]

@AnonimoweMirkoWyznania: Zalezy, czy masz tam jakichś ziomków. Jeśli nie, to nie idź, bo będziesz się męczył.

[southlander]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie byłem, nie żałuję. Za rok nie będziesz pamiętał że taka impreza w ogóle była. Jeszcze milion takich imprez przed Tobą: sylwestry, bale, otrzęsiny/półmetki studenckie, wesela... Jeszcze się tym znudzisz, więc wybieraj się na takie gdzie pójdziesz całkowicie bezstresowo, gdzie masz perspektywę dobrej zabawy bez zamulania.

[AndrzejCieWidzi]

@AnonimoweMirkoWyznania: Studniówka to największy pic na wodę i wyciąganie kasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[LRF1000W]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja też nie byłem ,bo nie lubię takich wydarzeń,nie poszedł mój najlepszy cumplo i nie miałem różowej.Jedyne czego żałuję to to,że nie widziałem pijanego i naćpanego gościa z klasy ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Sweet_acc_pr0sa]

@AnonimoweMirkoWyznania: mialem w tym czasie dziewczyne, a i tak poszedlem bez niej, bo na studniowke polazlem sie napic z nauczycielami i kumplami z klasy a nie meczyc z kula u nogi xD bylo zajebiscie po 3 godzinach wyrwalem zgona, najlepsza niepamietana impreza ever xD a ile potem histori sie nasluchalem czego to nie odpierolilem xD