Wpis z mikrobloga

@Heven: ale i tak porównywanie Wiedźmina do RDR2 jest kompletnie nie na miejscu.

Wybacz, ale dla mnie RDR2 to kompletnie inna liga, inny wymiar. Jeszcze nigdy nie grałem w grze w tak rozbudowany świat, że idę i ciągle jest coś pobocznego do roboty, dosłownie co jakąś minutę się coś dzieje. Jestem dopiero na 28% gry, a normalną grę bym już dawno przeszedł.

RDR2 to połączenie fizyki z GTA IV oraz dynamiki