Wpis z mikrobloga

@kyloe: problem z tym, że to jest wielki pan spedytor (bo dyspozytor to jest im obca nazwa) po miesiącu pracy, szczegół że w dupie był i gówno widział, ale na giełdzie pracuje... jak miałem 6-7 lat to wiedziałem co to znaczy kiprować, no ale nie byłem rekinem biznesu z giełdy...