Wpis z mikrobloga

@Hemingwayy: mam 24 i od kilku lat zmieniam regularnie mieszkania (w tym dom rodziców) i w sumie jak myślę o wadach i zaletach mieszkania z współlokatorami i mieszkania z rodzicami to perspektywa bycia nomadem nie zdaje się najgorsza
@Rustyyyy: 12 lat to 144 miesiące, sensowne mieszkanie to teraz minimum 700k. 700k÷144 to 4861zł odkładania co miesiąc przez 12 lat i życie jak robal. Zakładając oczywiście, że przez te 12 lat ceny nie wzrosną przynajmniej dwukrotnie i ostatecznie będziesz zbierać 30 lat. No dla mnie brzmi to raczej jak ultra przegryw, tyle że zamiast spędzić pół życia w piwnicy to spędzi je jebiąc u Janusza.
2300/2400 z mediami, mieszkanie 37m2. Nie uważam by to był jakiś duży pieniądz w tych czasach. Na pewno lepsze to niż mieszkac z rodzicami xD


@zielony_goblin Tymczasem mediana zarobków według ostatnich danych to było trochę ponad 4 tysiące na rękę, nawet zakładając wzrost przez inflację o np. tysiąc, to i tak taka klitka wychodzi procentowo sporo, to okolice połowy powyższej pensji. Średnia krajowa też nie jest tak dużo wyższa, żeby np. odkładać
@Jerry664 15k jeśli bym zarabiał 4k to bym się nie porywał na mieszkanie za 3/4 pensji. Jeżeli ktoś rzeczywiście mieszka w dużym mieście z rodzicami w domu, ma własne piętro to ok, ale jak ktoś siedzi w pipidowie dolnym, zarabia te 3-4k bo więcej tak nie dostanie i zbiera grosz do grosza który i tak pochłonie inflacja to XD dla mnie. Wiadomo, że wynajem nie jest na całe życie. Idziecie we 2