Wpis z mikrobloga

Chcecie wiedzieć dlaczego Pan / Pani w Urzędzie ma wszystko w d**ie?

Jakiś czas temu poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną, bo wiadomo co jakiś czas wypadało by coś zmienić a nuż będzie lepiej. Opis stanowiska: Inspektor Nadzoru robót inwestycyjnych - brzmi dumnie.

Wymagania:
- wykształcenie wyższe;
- uprawnienia do kierowania robotami bez ograniczeń;
- uprawnienia projektowe;
- znajomość pakietu Excel, AutoCAD, Norma Pro, MS Project;
- doświadczenie w kierowaniu większym zespołem;
- doświadczenie na stanowisku kierowniczym kilka lat;
- prawo jazdy, niekaralność itp itd jeszcze kilka już nawet nie pamiętam

Obowiązki:
- kierowanie kilkuosobowym zespołem;
- odbieranie wykonanych robót w imieniu Zamawiającego / Inwestora;
- uczestniczenie w naradach z Wykonawcami;
- weryfikacja wystąpień i kosztorysów Wykonawcy;
- itp. itd...

Rozmowa miła, sympatyczna w szerszym gronie... oczywiście fajnie bo praca 7-15 itp... generalnie jest kilka osób ale Pana papiery wyglądają fajnie - zadzwonimy. (o najważniejszym nie chcą póki co gadać, pytają się tylko czego ja bym oczekiwał)

Dwa dni później dzwoni Pani - kiedy może Pan zacząć? no ja hola hola nie zapominamy o czymś?

Aha no to ekkkhm tak... możemy zaoferować


kurtyna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#praca #budownictwo
  • 41