Wpis z mikrobloga

Mój 26-letni kolega był z dziewczyną przez 7 lat. Właśnie, trzy miesiące po porodzie, dowiedział się, że kobieta urodziła nie jego dziecko. Sama mu to powiedziała, badania biologiczne to potwierdziły. Kolega był przy porodzie, kupował ubranka, cieszył się jak #!$%@?. Kupił pierścionek, w Sylwestra miał się oświadczyć. Nie wyobrażam sobie jaki to musi być ból. #zwiazki #logikarozowychpaskow #dzieci
  • 110
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@englishdarasa: Dobrze, że mu chociaż powiedziała. Ale jaką suką trzeba być, żeby widzieć jak facet się cieszy i stara z narodzin dziecka mając świadomość, że to nie jego.
  • Odpowiedz
@englishdarasa: Niech lepiej szyko składa pozew o zaprzeczenie ojcostwa. Ma na to 6 miesięcy od urodzenia dziecka. To bardzo ważne, bo jeśli ten termin minie, to sorry, ale przez 18 lat będzie musiał płacić alimenty.
  • Odpowiedz
  • 18
@englishdarasa

Kolego, tym Twoim kumplem to się trzeba zająć. Nie bez przyczyny kilka osób napisalo o zwiększonym ryzyku samobójstwa. Zwłaszcza, że jest okres Swiateczny, który jeszcze to ryzyko zwiększa u całej populacji. Spróbuj go namówić na wizytę w ośrodku interwencji kryzysowej, jeśli się nie zgodzi to powinien być "pilnowany" przez rodzinę/przyjaciol przez najbliższy czas.
  • Odpowiedz
@englishdarasa: Można to brać za margines, ale "oficjalnie" wg statystyk, co 10 mężczyzna wychowuje nieswoje dziecko. Dane są najpewniej zaniżone, gdyż;

- ludzie zdradzają się na potęgę (mówimy o kilkudziesięciu % ludzi w związkach) i to dotyczy każdej z płci
- nie ma przymusu badań DNA
- ludzie kłamią nawet w anonimowych ankietach

Można się domyślać, że mówimy tutaj o 20-30% dzieci, w zależności od regionu.

Osobiście nikogo takiego nie znam,
  • Odpowiedz
Jasne. Zarzutka głupia a mirki ucieszone że loszki to coorvy xD Ona z góry wiedziała że to nie jego, a on nawet nie podejrzewal że to nie jego? Czyli między nimi nic nie było w dni płodne (bo tak mogłaby co najwyżej podejrzewać a nie wiedzieć z góry, że to nie jego), a jemu nawet nie zaświtało w głowie że przecież się nie bzykali tak by był cień szansy że to było
  • Odpowiedz