Wpis z mikrobloga

@WybuchowyCzajnik w pewnym momencie sam chciałem dołożyć taki dopisek przy swoim ogłoszeniu, gdzie w benzynie miałem nastukane 360k.

Niestety większość patrzy tylko na przebieg i stan wizualny. W tyłku mają, czy ktoś dużo jeździł, ale auto regularnie serwisował.

Ludzie, którzy kupili ostatnio ode mnie auto powiedzieli, że wcześniej bylo oglądać inny egzemplarz tego danego modelu. W ogłoszeniu cud - auto na fotkach rewelacyjne. Na miejscu okazało się, że w silniku nie ma