Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirasy z tagu #praca i trochę #prawo doradźcie mi co do kariery zawodowej.
No więc od 8 lat jestem mechanikiem samochodowym. Nie chwaląc się bardzo dobrym. Tak dobrym gdzie po kłótni z #januszbiznesu i zwolnieniu z pracy wszyscy moi klienci poszli za mną. #!$%@?ło mnie, że najwięcej i najcięższa robota zawsze spadała na mnie a wypłata nigdy nie przekraczała 3k na rękę. Polityka im szybciej zrobisz tym będziesz miał więcej pracy, zabijała mój zapał. Wracałem po robocie i nic mi się nie chciało bo wiedziałem że następnego dnia znowu #!$%@? za marny grosz.

Po zwolnieniu robota do mnie przyszła sama tylko że bez zatrudnienia. Co chwile ktoś przyjeżdżał bo mam dobrą opinię a moja wioska mała to każdy się z każdym zna.
Wtedy zarejestrowałem się w urzędzie pracy żeby to ubezpieczenie mieć no i od razu dostałem zasiłek dla bezrobotnych. Nie powiem bo pomógł i za niego w sumie opłacam wszystkie rachunki a to co zarobię mam na życie i resztę odkładam. No i szybko się zorientowałem, że najlepiej na tym wyjdę jak otworze własny warsztat. Bo od rana do nocy praktycznie codziennie mam robotę i nikt mi nie stoi nad głową. Mogę robić spokojnie i porządnie, trzymać jeden samochód trzy dni a nie dzień, bo się hajs zgadzać nie będzie.
Jak chce iść na obiad to idę, jak chcę droższy sprzęt to kupuje bez ujadania Janusza, że i tak klient się nie pozna. Tak zajebiscie jeszcze nigdy nie miałem.
No i wyliczyłem sobie, że jeszcze 7 miesięcy takiej pracy i mogę otwierać własny biznes. Odkładam właśnie na remont szopy żeby zrobić z niej warsztat. Sporo rzeczy już ogarnąłem i nigdy nie miałem takiej motywacji jak teraz. Tylko plany psuje mi urząd pracy. Bo dzwonią do mnie co jakiś czas z propozycją pracy której odmówić nie mogę.
No i idę na tą rozmowe i wiecie słyszę, że na początek będę zarabiał najniższą krajową a potem się zobaczy... ( ͡° ʖ̯ ͡°) Zawsze staram się wyjść wtedy na debila, żeby mnie nie chcieli bo zależy mi na tym ubezpieczeniu. Już #!$%@?ć ten zasiłek. Do tej pory się udawało, ale byłem dziś o 8 na rozmowie i facet już dzwonił, że mnie biorą.
Zdziwiłem się i na szybkiego wymyśliłem wymówkę że dostałem lepszą propozycje tylko czekam na odpowiedz i żeby się wstrzymał. No i teraz nie wiem czy prawnie mogę tak robić. Jestem dopiero pierwszy miesiąc no i chciałbym chociaż te 4 miesiące tak przebimbać jak da rade. Bo nie ukrywam, że mi to pomaga i nie muszę się martwić o ubezpieczenie i tak dalej.
Wiem, że najlepiej jakbym poszedł do roboty i po godzinach robił u siebie, ale tak się nie da. Już próbowałem. Wtedy za mało czasu i pieniędzy żeby u siebie robić dobrze i zdobywać ciągle nowych klientów. Co radzicie z tym urzędem, mogłem tak zrobić? Bo teraz trochę się martwie ze mnie za to dojadą.
No ale przecież nie pójdę pracować u kolejnego Janusza za najniższą krajową jak u siebie mam dwa razy więcej i otwieram warsztat jeszcze w tym roku.
Wiecie co miesiąc odkładam ile mogę

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 120
@Kid_A: @Andi128: @Kid_A: no już się nie zesrajcie. Gość chce założyć własny warsztat, ma klientów i pewnie mu się uda. Ale nie ma kapitału na początek. To jak #!$%@? ma zacząć?

Po szopach są setki mechaników (czasem nawet bardzo dobrych), którzy nie zamierzają zakładać działalności, bo dla nich więcej pieniędzy, a wy się przywaliliście akurat do tego jednego, co chce - gość założy działalność i będzie płacił więcej podatków
@wojniz: jakby był taki dobry to by nie zarabiał poniżej 3k. Chyba że to jakaś wiocha w Polsce Z. Poprostu cwaniaczek odbiera klientów uczciwym przedsiębiorca bo daje niższe stawki nie płacąc podatków. Inaczej nie rozumiem jakim cudem ma warunki do pracy na czarno a żeby założyć działalność to już potrzebuje remontu. Gość robi na czarno i chce mieć ubezpieczenie z UP i tyle w temacie a reszta to mydlenie oczi
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@? kraj. Prawdziwy Patriota nie płaci podatków, głodzi system trawiący jego Ojczyznę. #!$%@? socjalizm. Jak masz fach w ręku i robisz coś dobrze to idź na swoje, chociaż w tym kraju to mordęga. Jestem przeciwnikiem wszelkich dotacji, ale jak dają to odbierz co zabrali, może szybciej pójdziesz na swoje. Jeżeli się boisz - już jesteś niewolnikiem. Nie daj się dojechać i powodzenia!