Wpis z mikrobloga

@je_den:
The Self
Archetype: Overall Match:
Joker
Light hearted, sociable and fun to be around.
75%
Innocent Child
Naive but a breath of new life and fresh ideas.
72%
Magician
Filled with intrigue, a mysterious character who knows how to put on a show.
72%
Hero
Strong and perseverant with boundless ambition.
71%

The Persona
Archetype: Overall Match:
Joker
Light hearted, sociable and fun to be around.
70.5%
Innocent Child
Naive
@je_den
Your 'Self' Archetype
74%
match
The Wise Old Man
Stoic and contemplative - wise but in no hurry.

Your inner self archetype is that which closest matches your true personality. Your inner self is primarily influenced by the Wise Old Man archetype.

Your 'Persona' Archetype
70%
match
The Wise Old Man
Stoic and contemplative - wise but in no hurry.

Your persona is the outward personality that you project for other
@je_den: Your 'Self' Archetype
72%
match
The Joker
Light hearted, sociable and fun to be around.

Your inner self archetype is that which closest matches your true personality. Your inner self is primarily influenced by the Joker archetype.

Your 'Persona' Archetype
73%
match
The Joker
Light hearted, sociable and fun to be around.

Your persona is the outward personality that you project for other people to see. This does not always
ale co to jest w ogóle za tag ??

@MshL
To jest tag dla mężczyzn, którzy uznali że lepiej będzie nam bez poważnych związków z kobietami.

"MGTOW to skrót od : Men Going Their Own Way / (Mężczyźni wybierający własną drogę).

MGTOW jest filozofią życiową mężczyzny ukierunkowaną na jego własne dobro – psychiczne, fizyczne i materialne. Jej celem jest uświadomienie współczesnemu mężczyźnie że nie jest niewolnikiem kobiet. Jego wyzysk dzieje się bowiem
MGTOW jest filozofią życiową mężczyzny ukierunkowaną na jego własne dobro


@je_den: nie podoba mi się to "własne dobro". Dlaczego nie dobro bliskich, lub przyjaciół? Ksobność, egocentryzm, egoizm, hedonizm - tym mi to zalatuje. Mimo wszystko doceniam inicjatywę.
@Hu_Yu_Hai_Ding: Po pierwsze chodzi o nierobienie rzeczy, które szkodzą lub nie przynoszą korzyści.
Jak mógłbym pomagać komuś, jeśli sam jestem w złej sytuacji.
MGTOW jest z natury separatystyczny, wszyscy się zgadzamy, od czego odejść. Natomiast nie ma zgody dokąd iść, to sprawa osobista.
@je_den: coś w tym jest, jednakże moralność która się wyłania z tego konstruktu jest mi obca. Subiektywnie uważam, iż taka ksobna moralność prowadzi do atomizacji w społeczeństwie i patologizacji chociażby w sferze rodziny i rodzicielstwa. Staram się to obiektywnie ugryźć ale przerasta mnie to niestety, bo trzeba by chyba całą książkę napisać.
@je_den: temat jest szeroki jak rzeka w moim odczuciu i wypadało by go przeanalizować na wielu płaszczyznach - od cywilizacyjno kulturowej, poprzez rozwój jednostki na poziomie neurologicznym i na epigenetycznej kończąc.
@Hu_Yu_Hai_Ding:
coś w tym jest, jednakże moralność która się wyłania z tego konstruktu (feminizmu) jest mi obca. Subiektywnie uważam, iż taka ksobna moralność prowadzi (doprowadziła) do atomizacji w społeczeństwie i patologizacji chociażby w sferze rodziny i rodzicielstwa.
Popatrz jak przedstawiany jest mężczyzna i ojciec np w mediach. Do tego możesz dodać brak równowagi w prawach płci. Dziś kobieta może wykorzystać prawo do swoich zachcianek.

Możesz zrobić mały
jeżeli wszystko sprowadza się jedynie do feminizmu, wystarczy zburzyć jedne stereotypy (pozytywne) i zastąpić je negatywnymi (żeby choć w części dotykały problemu/prawdy). Pełna zgoda - jest to straszliwa patologia i krzywda dla dzieci.

Głośne odejście kobiet od tradycyjnych ról musi doprowadzić do cichego odejścia mężczyzn.

@je_den: Głośne odejście kobiet? Może nie mam na tyle rozwiniętej wrażliwości historycznej, ale nie czuję, żeby było ono głośne. Wypiliśmy całą tą zachodnią zupę ze wszystkimi
@Hu_Yu_Hai_Ding:

wystarczy zburzyć jedne stereotypy


Przestać dyskryminować mężczyzn, ustalić sprawiedliwe prawa, przywrócić ojcom autorytet...

https://www.wykop.pl/link/4749405/dyskryminacja-mezczyzn/

Wyobraź sobie że żona nie ma praw, jest traktowana jako ktoś zbyteczny, ma dużo odpowiedzialności, może zostać oddzielona z byle powodu od rodziny, mężowi wystarczy słabe kłamstwo aby rozwieść się z nią i zabrać połowe $.
Poza tym mąż stosowałby regularnie przemoc psychiczną itd...
Czy gdyby kobiety nie chciałyby wychodzić za mąż byłoby egoistyczne?