Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czemu tak trudno jest mi trafic na #rozowypasek ktory bylby w moim typie? Mam 28 lat, od 4 lat szukam aktywnie rozowego (wczesniej tez nie mialem ale wtedy nie chcialem) na portalach typu #tinder i niestety wszystkie poznane dziewczyny z ktorymi moglem cokolwiek podzialac (bylo ich z 7-10 z ok. 50 z ktorymi sie spotkalem przez te 4 lata - pewnie dla przystojniaka to malo, dla mnie to bardzo duzo) nie podobaly mi sie. Idac ulica widuje duzo wiecej dziewczn w moim typie niz przewija mi sie przez #tinder. Sama aplikacja to tez nie to samo co te 4-5 lat temu kiedy nie bylo problemu z wyjsciem z kims na kawe. Albo to moja starosc, nie wiem. Zazdroszcze gosciom, ktorzy potrafia sie zwiazac z pierwsza lepsza dziewczyna ktora ich chce :( Powoli zaczynam sobie juz z tym nie radzic #podrywajzwykopem #depresja #samotnosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 48
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Źle szukasz, bo na takim tinderze nie znajdziesz wartościowej osoby, ja z internetu miałem dwie laski i obie były #!$%@?, a obecną żonę poznałem w klubie jak wyszedłem zapalic i zapytałem o ogień, a że była jakaś smutna to jakoś tak zagadałem i została moją żoną :)
  • Odpowiedz
MiłosnaEskimoska: Mierz siły na zamiary. Skoro podobasz się tak małej liczbie kobiet to widocznie szukasz nie w swojej lidze. Trzeba zejść na ziemie i spojrzeć krytycznie w lustro. Możesz tez być sam, to żadna ujma. Mam dwóch kolegow prawiczków. Oboje podbijali do mnie, ale nie jestem w ich zakresie możliwości. Szukają kobiet powyżej 7/10 realnie będąc samymi 4-5/10. Zainteresowanych brak

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
  • Odpowiedz