Wpis z mikrobloga

@FuriousPredators: Jak olej świezy to zlej go z silnika a potem przez sączke możesz go zalać z powrotem. Zdejmij pokrywę i wyjmij dziadostwo bo cholera wie z czego to było i czy się nie rozpuści od oleju i temperatury a potem nie będzie osadzać na elementach silnika.

Tak na przyszłość, jak jest lekko ponad stan to się nie przejmuj i zostaw, nic się nie stanie.
@FuriousPredators: Przecież olej nie jest żrący.
Jest spora szansa, że rurka spadnie na dno miski olejowej i tam sobie będzie leżeć i tak długo, jak nie dopuścisz do tego, żeby stan oleju zszedł w okolice minimum, to nic złego się nie stanie. Dla świętego spokoju możesz jednak wyssać olej, zrzucić miskę i ją wyczyścić. Nawet nie wiesz, ile renówek jeździ z połamanymi miarkami oleju i nic się z nimi nie dzieje.