Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Mirki czy Audi 80 z przebiegiem 3 tys kilometrów rocznik 1990 kupione przez Niemca (kuzyn ojca) trzymane pod kocem za 3 tys euro ma sens czy raczej nie? Samochód jeździ a kuzyn chciał zarobić na nim jak inwestycją gdzie auto zyska. Jest on jego pierwszym właścicielem kupione jako nowe z salonu. Nie chcę sprzedać obcemu tylko chce żeby zostało w rodzinie.
Wiem teraz tylko że to benzyna.
W poniedziałek sprawdzę co to za wersja.
#audi #audiboners #samochody #motoryzacja
  • 11
@ErroL Nawet jak był odpalany to i tak wszystkie gumy/uszczelki do wymiany, bo strach jeździć. Kupa roboty i zabawy, a samochód jakoś bardzo na rynku kolekcjonerskim pożądany nie jest. Ryzykowna inwestycja.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SpokojnyPan: kuzyn też tak myślał. 29 lat temu. Zapłacił za nie jakieś 40 euro w salonie. Przypominam że taki samochód musi stać w garażu. Zysk w 5 lat 10 tys czy nawet 30 tys to dla mnie żaden pieniądz. A do tego dochodzą koszty utrzymania i dbanie o stan w jakim jest auto. Chyba odpuszczę.
Żeby to był jakiś RS czy Quatro to kupił bym dla siebie. Kupno dla zysku "kiedyś