Wpis z mikrobloga

Strasznie zadziwia mnie ten potencjał uzależniajacy kodeiny. Bo niby jest na początku tak ciepło i miło, ale potem (przynajmniej w moim przypadku) jest już #!$%@?. Kręci się w głowie, mdli (od sulfogwajakolu) ogólnie chcesz aby się już skończyło, a mimo to następnego dnia idziesz po kolejne paczki thio. Nawet mając w głowie te #!$%@? samopoczucie po wcześniejszym zażyciu kody to z uśmiechem na twarzy wracam do domu z 3/4 paczkami thio i dalej ta sama gehenna ()
edit: No i jeszcze to #!$%@? swędzenie, gdy za późno zarzucisz antyhistamine. #!$%@? można dostać, ale mimo to na drugi dzień lecisz po kolejne paczki..
#kodeina #opiowraki #uzaleznienie #narkotykizawszespoko
  • 9
@qwertty321 na majce też już bez antyhistamin, przy kodzie trochę ciężko, mnie zawsze swedzialo jak chui.. A w ogóle to widać, jak szkoła @bvxtg się kończy. Co nie zmienia faktu, że dobry ziomek był.

@Conscribo w sumie coś w tym jest; dzień po najgorszej "fazie" po kodzie, która właściwie przejęła reakcja histaminowa i myślałam, że zdechne, kupiłam jeszcze więcej thio. Ludzie to dziwne stworzenia.