Aktywne Wpisy
xPekka +2
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Chciałem iść do gastrologa ale chyba nie pójdę.
Mam problemy z wyproznianiem. Rano przed pracą dwa razy, w pracy jeszcze raz.
Miałem załatwić skierowaniy na kolonoskopię.
Jednak nie wiem czy tam iść.
Mam teraz dwa tygodnie urlopu i nie wychodzę do pracy. Teraz załatwiam się raz na dwa dni.
Wygląda jak #zespoljelitadrazliwego #ibs. Jakieś wskazówki jak z tym walczyć? Jakieś leki, może na receptę? Może jakieś produkty włączyć do diety?
#dieta #zdrowie #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Myślę że na te i wiele innych pytań świetnie odpowie ci lekarz, do którego polecam się wybrać.
Komentarz usunięty przez autora
Bo już widzę, że to nie jest problem z jelitem, skoro się wszystko uspokaja jak siedzę a domu
No i dlatego, że to potrzeba l4 i dwóch albo trzech dni cierpienia
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Zaakceptował: Zkropkao_Na}
Nie bardzo mogę na pw bo nie mam już konta na vikop.
U mnie najgorsze jest to, że brzydzę się toalety w pracy i chodzę tam tylko jak już czuję że zaraz wybuchne, albo jak widzę że sprzątaczka świeżo wysprzątała. Inaczej boję się że dotkne deski/porcelany penisem i będzie problem.
Jakieś leki są warte uwagi? Lekarz rodzinny mi dał raz duspatalin, ale jakoś nie pomogło i
Może tak być, że wpadłem w to koło.
Praca nie jest stresująca. W żadnym wypadku.
Co do higieny - sama deska to nic
Najwyżej zrobię sobie orle gniazdo xD chociaż i tego unikam, bo podobno nic nie daje.
Boję się o konkretny kontakt członka z toaletą, bo wiem że łatwo się syfu nabawic
A nakładki nie wchodzą w grę
Zbyt "męski" zakład.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}