Wpis z mikrobloga

Tak apropos wojującego ateizmu, dlaczego tak bardzo was dziwi on? Moim zdaniem pojawia się tam gdzie jest jego potrzeba. Kościół wydaje ogromne pieniądze na propagandę, dzieci są indoktrynowane już od przedszkola, chrzczone są niczego nieświadome, "wierni" obnoszą się ze swoją religią niejednokrotnie na ulicach. Bardzo długo, a miejscami do dzisiaj dzieci nie chodzące na religię są/były dyskryminowane i wyśmiewane przez rówieśników i własne rodziny. Gdyby religia była rzeczywiście prywatna i nie była tak eksponowana to każdy ateista miałby ją totalnie gdzieś.

#ateizm #religia #chrzescijanstwo
#bekazkatoli
  • 2
  • Odpowiedz
@Samikosar: Taka była często retoryka katolickich bojowników, że oni w sumie tolerują ateistów, ale jak siedzą cicho nie odzywają się i nie bronią swoich poglądów. Każdy kto ośmielił się dyskutować, zgłaszać wątpliwości i krytykował religie szybko flagowany był jako 'hehe gimboateista'. I to nawet chwyciło i do dziś jest obecne w intenetowych wojenkach.
  • Odpowiedz