Wpis z mikrobloga

@miwex: i tak na 99% po rozmowie nie powiedzą jej że ją biorą, bo w większych firmach umawiają parę osób na jeden/dwa dni, potem się zbiera manager + ktoś z HR, obgadują każdą kandydaturę i dopiero po tym spotkaniu dzwonią (a to może potrwać tydzień/dwa). Więc ja bym nic nie mówił i śmiało szedł na dwie.