Wpis z mikrobloga

@dybligliniaczek: Jak już wspomniałem mam za sobą setki tys kilometrów, w tym spora część w korkach na lubelskich górkach i nie udało mi się uszkodzić skrzyni taką jazdą. Może i z mechanicznego punktu widzenia występują jakieś obciążenia, ale te elementy są chyba na tyle wytrzymałe, że jakoś to znoszą. Albo miałem farta czy coś :)