Aktywne Wpisy
7ujMejster +137
mirko_anonim +19
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chłop pracuje fizycznie, ale dostał propozycję awansu. Przejście z "fizycznego" na "umysłowego" (stanowisko kierownicze). Były pewne wymagania i warunki, które chłop spełnił po krótkim przyuczeniu.
Niestety w trakcie wprowadzania na nowe stanowisko zaczęło się pojawiać coraz więcej nowych problemów i spraw, z którymi chłop w ogóle by nie chciał mieć do czynienia. Na zasadzie "żaden awans i żadna podwyżka nie przekona mnie do tego, żeby na co dzień zajmować
Chłop pracuje fizycznie, ale dostał propozycję awansu. Przejście z "fizycznego" na "umysłowego" (stanowisko kierownicze). Były pewne wymagania i warunki, które chłop spełnił po krótkim przyuczeniu.
Niestety w trakcie wprowadzania na nowe stanowisko zaczęło się pojawiać coraz więcej nowych problemów i spraw, z którymi chłop w ogóle by nie chciał mieć do czynienia. Na zasadzie "żaden awans i żadna podwyżka nie przekona mnie do tego, żeby na co dzień zajmować
Mireczki zmieniam właśnie pracę. Różowy pasek 34 lvl here, jestem sama (rozstałam się z facetem, nie jestem w stanie sie związać z nikim poki co) i mieszkam w Stolicy. W nowej pracy będę zarabiać będę zarabiać ok 11 tys złotych na rękę. Sczerze mówiąc nie spodziewałam się, że uda mi się osiągnąć takie zarobki, a co za tym idzie nie wiem sama jak to ogarnąć. Opłat stałych w miesiącu mam około 2.5-3 tysiące (kredyt na mieszkanie, pozostale rachunki). Wychodzi, że na miesiąc będzie mi zostawać w łapie około 7 tysięcy złotych. Jakie macie propozycje żeby coś zacząc odkładać? Jak tak to gdzie? Lokata? Konto oszczędnosciowe? A moze kupować np Euro i odkładać w innej walucie?
Jak ogarniacie budżet domowy? Macie jakieś sprawdzone narzędzia?
11 tys złotych netto to dla mnie wysokie zarobki. Chciałabym to jakoś pozytecznie rozdysponować, a niestety jestem zielona w temacie. Wcześniej takie rzeczy ogarniał niebieski, teraz zostałam z tym sama..
#pracbaza #finanse #budzet #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Komentarz usunięty przez autora
Spróbuj kredyt szybciej spłacić. A potem kolejne mieszkanie na kredyt, tym razem już do wynajęcia.
@AnonimoweMirkoWyznania: Rodziny już nie założysz więc możesz spokojnie #!$%@?ć na głupoty.
Komentarz usunięty przez autora
Dzięki za odpowiedzi. Myślę, że najlepiej będzie spłacić obecny kredyt (140 tys mi zostało do spłacenia) i wtedy kupić drugie mieszkanie które spłaci się z wynajmu tego (plus minus). Jeszcze takie pytanko, pomimo nadplacania kredytu chcialabym tez odkladać na czarną godzinę, w jaki sposob najlepiej to robic? Na oddzielne konto
btw. Myślę, że wcześniej zarabiała te 7-8 k. Jak widać niewiele jej to pomogło.
Komentarz usunięty przez autora