Wpis z mikrobloga

Przynoszę w zębach Straży Miejskiej ponad 500zl(sholowane auto). W kolejce czeka z 10 osób i od pół godziny nic się nie ruszyło. Nawet jakby człowiek chciał ich chociaż trochę szanować, to nie da się, no nie da się.
  • 7
  • Odpowiedz
@wilk132: hej, cieszę się, że masz autorefleksje i już Cię za to lubię. Jak to mawiają, lepiej późno niż wcale.
Miałem kiedyś taką sytuację, że zastawiono u nas wyjazd z podwórka gdzie parkuje jakieś 15 aut. W podwórku parkowało też auto z interwencyjnej pomocy paliatywnej. No i stali czekając na kierowcę, aż odblokuje wyjazd. Trwało to ponad 2h. Trochę kulawo było by mi być na miejscu ludzi czekających na pomoc i
  • Odpowiedz