Wpis z mikrobloga

Poruszył mnie bardzo wczorajszy wywiad z Profesorem Heitzmanem.
Problem jest mi znany nie od dziś, ale ten impuls sprawił, że muszę napisać to co już kiedyś planowałem.

Być może ten wpis nie zmieni waszego życia, nie sprawi, że depresja czy myśli samobójcze odejdą, ale jeśli chociaż jednej osobie pomoże to w małym procencie to i tak będę szczęśliwy.

Ten wpis będzie od 30 latka dla 20 latków (no dokładniej to pewnie dla wszystkich do 25 r.ż.)
Co ja chciałbym usłyszeć w wieku 15 czy 20 lat.

Podzielę to na 3 bloki tematyczne:zdrowie (fizyczne i psychiczne); życie (towarzyskie i rodzinne); sukces (biznes i kariera).

Zdrowie:
To obok czasu jeden z najbardziej wartościowych zasobów jaki posiadacie.
Musicie o to dbać, bo on będzie wpływał na pozostałe dwa tematy.
Jako nastolatek byłem wysportowany ale gdzieś w okolicach 20-25 zacząłem temat olewać.
Bo czas,
bo nie chce mi się,
po co?
Po #!$%@?ów sto - chciałbym jako 30 latek powiedzieć 20 letniemu sobie.
Nie będę was zanudzać o roli mikrobiomu w jelitach, produkcji hormonów, serotoninie czy dopaminie. Chcę tylko byście rozważyli te rzeczy które myślę, że pomogą wam utrzymać równowagę.

1. 6 dni w tygodniu postarajcie się znaleźć 5-30 minut na jakąkolwiek aktywność fizyczną.
Może to być kalistenika, basen, bieganie, a jak ktoś chciałby na siłownie ale boi się o motywację niech spróbuje Crossfit (tak, polecam i to jako były kulturysta który wychował się na bro-split #pdk)
2. Codziennie znajdźcie 5-30 minut na medytację. Na czym to polega? Nie musicie siadać jak mnich buddyjski, możecie się położyć na łóżku lub lepiej - na podłodze. Wyłączcie kompa, TV, telefon. Nie walczcie z myślami, dajcie im płynąć, a wy wskakujcie na falę, z czasem ilość i gwałtowność myśli się zredukuje.
3. Od czasu do pory podczas zwykłych czynności stosujcie tę technikę mindfulness:
przykład - jedząc czekoladę róbcie to 10x wolniej, jak w slowmotion, zadawajcie sobie pytania i odpowiadajcie:
- jaką fakturę ma ta czekolada?
- czy jak wezmę ją z lewej strony języka na prawą to jaka jest różnica?
- czy czuję coś po za słodkim smakiem?
- ile sekund rozpuszcza się na języku jeśli jej nie gryzę? itd itd
Jak np prowadzicie samochód, to możecie zadawać sobie pytanie o uczucia z dotyku kierownicy, albo np jakie radio najczęściej słuchacie i dlaczego, czy wygodnie się siedzi, a może nie. To samo możecie stosować do ludzi, podczas rozmowy:
- jaki ona ma kolor oczu?
- czy często się uśmiecha
- czy ma jakieś znaki szczególne
- jak pachnie
To ćwiczenie pokaże wam, w jakiej pułapce percepcji żyjecie. Wasza percepcja to nie rzeczywistość. Świat to całe scetrum tęczy, a wy widzicie na co dzień tylko jeden kolor.
4. Zimny prysznic - tak, teraz połowa uśmiała się pod nosem - kolejny Timothy Ferris. Nie. Zimne prysznice serio dużo mi dały! Sam co prawda stosuję pełną metodę Wima Hofa, ale sam prysznic ma wiele plusów:
- pobudza układ odpornościowy
- zmniejsza waszą wrażliwość na zimno
- rano pobudza jak 10 kaw
- wspomaga koncentrację i medytację
- wspiera was przy wychodzeniu ze strefy komfortu
5. Nie dieta, lecz zdrowe nawyki!
Ja wyeliminowałem prawie całkowicie słodycze i cukier (taki do herbatki), pieczywo oraz mleko, nie będę mówił ile to mi dało, ale wam polecam chociaż:
- zredukować ilość spożywanych cukrów
- jeść mniej mięsa ale lepsze jakości (zamiast 1 kg kury z biedry to np 250 g dobrej wołowinki)
- jeść więcej warzyw (głównie zielonych i jak najmniej przetworzonych)
- jeść prebiotyki (skrobia oporna) oraz probiotyki (kefiry, jogurty, kiszonki)
Dużo łatwiej ustawić się na omijanie pewnych rzeczy niż żyć z kalkulatorem w ręku i liczyć kalorie, makrosy i mikrosy, bo to zabija cały fun z jedzenia, a ja lubię jeść!
6. Zadbajcie o swoją postawę, zakładam, że przez siedzący tryb życia większość z was ma pogłębioną przodopochylenie miednicy (lordozę). Poprawna postawa = lepsze życie. Pogooglajcie, a jeśli zauważycie, że was to dotyczy idźcie do fizjoterapeuty, niech was skoryguje.
7.Oddychajcie przez nos. Znowu beka, tym razem z żuchwy. Tak wyglądałem jak picrel
https://i1.wp.com/moreplatesmoredates.com/wp-content/uploads/2019/01/Mewing-Vs-Mouth-Breathing.jpg?resize=800%2C334&ssl=1
Sporo się poprawiło. Wiadomo, że nie zamieniłem się magicznie w Chada 10/10, ale jest lepiej. Znacznie lepiej.
No i druga sprawa - oddychanie przez nos dobrze działa na:
- krążenie i prace serca
- lepsze spanie
- mniejsze wydalanie wody z organizmu
- odporność
- problemy z układem oddechowym, refluksy, kapcia z mordy i fetor z mordy ;)
- bezdech senny
- redukcję stresu
No i niweluje chroniczną hiperwentylację.
8.Oddychajcie przeponą, a nie klatką piersiową. Plusy?
- zmniejszenie stresu
- zmniejszenie pulsu i uspokojenie pracy serca. Ja przed zmianami (pkt. 7,8,9) miałem w spoczynku czasami 95-105 puls! Obecnie mam w okolicach 75-80, a potrafię zejść nawet do 65.
9.Język powinien napierać na podniebienie. Zawsze w spoczynku. Niech dociska tak mocno jak podczas wymawiania końcówki shoot-IIINNNGGG. Podczas -ing na końcu wasz język dociska podniebienie, tak powinno być na co dzień. Jak ktoś oddycha otworem gębowym to jego język spoczywa na żuchwie. Następstwa leżenia języka na żuchwie?
- większe wory pod oczami
- opadnięta żuchwa
- zmniejszone światło kanału oddechowego
- opadanie głowy do przodu (kifoza)
- chęć oddychania ustami
- cofnięta żuchwa.
- problem z zatokami
Sprawdźcie sami:
https://jawlineexercises.com/wp-content/uploads/2019/02/Screenshot-2019-02-25-at-5.22.49-PM-1-696x417.png
https://jawlineexercises.com/wp-content/uploads/2019/02/1550804363-1548770546-gif-1.gif
[poczytajcie o mewing]
Ja po zastosowaniu pkt 7,8,9 pozbyłem się chronicznego kataru siennego.
#!$%@? magia, szkoda, że przez 30 lat lekarze szprycowali mnie tylko lekami i sterydami.
Planuję zostać instruktorem metody Wima Hofa, Oxygen Adventage, metody Butejko i Pranajamy, po tym jak zobaczyłem jak wiele mi to dało. Nie mam jeszcze uprawnień, ale jeśli ktoś chce mogę pomóc i pokazać ćwiczenia na terenie Warszawy, za friko.

Cześć drugą o życiu wrzucę niebawem. Piszę.

Pod cały esej zakładam tag: #30dla20

Może moje posty nie przemienią was ze smutnej żaby w chada 10/10, ale chociaż w wesołą żabę. Tego sobie i wam życzę.
Jeśli ktoś chce pogadać, bo ma pytania, jakiś problem lub po prostu chce pogadać o dupie Maryni śmiało piszcie. Chętnie pomogę!

#przegryw #rozwojosobisty #zdrowie #30dla20 #wychodzimyzprzegrywu
Pobierz loczyn - Poruszył mnie bardzo wczorajszy wywiad z Profesorem Heitzmanem. 
Problem je...
źródło: comment_rMErNoZOojBAJwXz58r19aVbfwNaL3kb.jpg
  • 39
@loczyn: fajny wpis, który mogę podzielić na dwie kategorie
1. Rzeczy oczywiste
2. Rzeczy oczywiste, o które jednak mało osób dba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam w sumie staram się realizować większość tego co napisałeś, no ale z róznymi skutkami, szczególnie słodycze ._.
W każdym razie, obserwuję tag i czekam na kolejny wpis ( ͡° ͜ʖ ͡°)