Wpis z mikrobloga

@WiFoN_xD:
Hmmm. u mnie to ma 2 typy.

Pierwszy, który wygląda jak z gry, widzę siebie, ale zza pleców, normalnie się poruszam, nie ma nic nadzwyczajnego, po prostu przesuwa mi się widok.

Drugi jest straszniejszy, mam tak czasami że oczy pomniejszają mi obrazy, rękę, którą mam 5cm od twarzy widzę, jakby była co najmniej 10m, jest strasznie mała, wszystko robi się takie odległe, mam tak od wielu lat.
Zdarza mi się
@RozpoczetoProcedureUsuwaniaKonta
xD kurdebele

@WujaAndzej #!$%@? w takim wieku to przeżywać, chociaż z drugiej strony nie dam se ręki uciąć, ale mam wrażenie, że ja to często, a na pewno dawno temu, tak od 13 roku życia, czyli 9 lat temu już miałem takie epizody, ale nie wiedziałem jak je określić, czym są i większego #!$%@? o to nie dawałem, dopiero od niedawna dowiedziałem się z czym to się je i poniekąd żałuję
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Deadlyo: no ja mam to bardziej grubsze odrealnienie xD
Ciężko jest, ale już mam wszędzie napisane w zasięgu wzroku, że nie śnie, że to wszystko jest prawdziwe i jakoś się żyje
Ja to na razie będę se czytać, bo u mnie jest grubo mocno, aż wstyd mi pisać, bo na świra wyjdę xD
@WiFoN_xD pfff na nocnej? boga za nogi w ten sposób nie złapiesz xD ale z tego co pamiętam to pierwsze takie epizody miałem już od dzieciaka i mam w sumie dalej do dzisiaj po kilka razy na miesiąc, albo raczej parę razy na tydzień... Nie fajne, nie licząc tych występujących najczęściej zaraz po przebudzeniu, ciężko potem mi do siebie dojść (czyli w sumie codziennie?) (ale nie wiem czy też to się liczy
@szpongiel LISTA OBJAWÓW DEREALIZACJI ORAZ DEPERSONALIZACJI 

- uczucie snu na jawie
- wrażenie braku spójności z otoczeniem
- wrażenie braku poczucia czasu
- zaniżona koncentracja
- poczucie że świat jest sztuczny, nierealny
- poczucie że ludzie dookoła mnie są manekinami (bez wyrazu)
- ogrom myśli egzystencjalnych oraz filozoficznych typu: jak to jest że ja żyję? jem? chodzę? myślę? mam dany organ? oraz ogólnie że jestem człowiekiem? co to jest wszechświat, dlaczego żyję
@james_white zależy jakie, psychodeliki według mnie nie warto brać w takim stanie, amfetamina królowa polski szczerze niweluje to do maksymalnie niskiego poziomu, wręcz moim zdaniem po tym ustępuje, ale to tylko na czas działania jej, ewentualnie poprawiony stan utrzymuje się kilka dni, do max tygodnia
Nie bez powodu pewnie, bo prąd działa na dopamine