Wpis z mikrobloga

Ponieważ #sluzbazdrowia w #polska jest w kompletnej rozsypce i ruinie, oczywistym jest, że większość ludzi chodzi do #lekarz specjalistów prywatnie lub korzysta z abonamentowej opieki zdrowotnej, opłacanej np. przez pracodawcę. Ale że już niemal wszyscy mają wykupione takie właśnie abonamenty w prywatnych przychodniach typu #luxmed #medicover itp. (ponieważ firmy te sprzedają je w nielimitowanych ilościach) co się w efekcie okazuje?... Otóż na zwykły abonament niewiele już da się załatwić :) Dla pacjentów abonamentowych zostają najgorsi lekarze (np. wg opinii w internecie, ale także opinii innych pacjentów) i najodleglejsze terminy ¯\_(ツ)_/¯ Jeżeli chcesz być przyjęty przez w miarę normalnego, niezbyt chamskiego lekarza (niewyzywanego od rzeźników w internecie) w terminie krótszym niż 2-3 tygodnie, to musisz... zapłacić TRZECI RAZ (1: składka #nfz, 2: opłata za abonament, 3: opłata za wizytę prywatną MIMO posiadanego abonamentu, tzw. pacjent z ulicy). Serio, to co się #!$%@? w tzw. opiece medycznej to #!$%@? żart. Co dalej? Licytacje wizyty u specjalisty? Kto da więcej ten dostąpi zaszczytu? Pomijam już, że czatowanie na dostępny PRYWATNY termin u specjalisty (a więc w pełni opłacany) przypomina oczekiwanie kilka miesięcy i wydzwanianie po państwowych przychodniach w oczekiwaniu na wizytę na NFZ. Nieraz kilka godzin na tym zejdzie...

#boldupy #gorzkie #medycyna #zalesie
  • 7
@Sepia: ja aktualnie znalazłem sposób, tj. najdroższy pakiet w Medicover, który uprawnia również do wizyt w 'Centrum Medycznym Damiana'. Plus jest taki, że do niektórych specjalistów są tam krótsze kolejki, więc faktycznie aktualnie opłacam NFZ i dwóch prywaciarzy ( ͜͡ʖ ͡€)

P.s. ciekawe jak długo ten sposób będzie działał.
@imateapot: dziala juz od jakis 60 lat. ( za komuny tez trzeba bylo zaplacic zeby cos sensownego dostac). @Sepia: problemem jest to ze studenci po zdaniu LEP-u i skonczeniu stazu wyjezdzaja za granice, wielu ma zaklepane miejsca juz w czasie studiow w specjalizacjach o ktorych w polsce mogliby co najwyzej pomarzyc (np na okulistyce, ortopedii, dermatologii, endokrynologii itd.)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Sepia: jak osoba korzystająca dość sporo z usług lekarzy też mam ból tyłka o Luxmed - jeszcze te dwa lata temu było całkiem ok, teraz to tragedia xD jedyne co jest spoko to interniści, ale dostać się do specjalisty który nie ma oceny 2,0 (niestety jak się przekonałam klika razy - zasłużenie), na dodatek nie w godzinach 8-16, to wyczyn niemal niemożliwy
@azetka: Dokładnie. W Luxmedzie jeśli chodzi o lekarzy to naprawdę same odpady, chamscy, grubiańscy, niechlujni. Mają syndrom NFZ, to znaczy uważają, że jak nie płacisz za wizytę dodatkowo, to tak naprawdę nie płacisz XD mimo, że masz wykupiony abonament. W dodatku system oceny lekarzy w Luxmedzie to żart. Za dużo ludzi już ma abonament i obecnie nic już on nie daje.