[nirvikalpasamadhi]

#polityka #polska #ludzie #wartosci #przemyslenia #akcja #kampaniaspoleczna (uwaga długie, ale ważne)

Wiecie co? Często szczerze myślę o tym jak sprawić, by było dobrze na świecie. Kieruję się w tym swego rodzaju współczuciem i życzeniem aby wszystkim żyło się lepiej. Zainspirowały mnie słowa Konfucjusza mówiące, że "naprawę państwa należy rozpocząć od naprawy pojęć." Myślę o stworzeniu kampanii społecznej, ktorej celem byłoby ogółem mówiąc naprawienie społeczności Polskiej. W powyższej mądrości widzę pierwszy krok ku lepszemu bytowi naszego wspólnego kraju, a może i kiedyś świata. Dobrze byłoby zacząć od Polski. Stanowiłaby swego rodzaju wzór do naśladowania.

Niewiele żyję na tym świecie, jednak wiem jak szybko rzeczywistość potrafi zweryfikować nawet najśmielsze ambicje. Mimo tego czuję w kościach, że to jest całkiem wykonalne. Za swojego krótkiego życia zrozumiałem także, że jeśli chcę by żyło mi siė dobrze, muszę żyć w dobrym społeczeństwie. Pomijając wyjątki, każdy w głębi serca pragnie szczęścia w życiu. Aby żyć w dobrym społeczeństwie, sam muszę być dla niego dobry. Stąd stwierdzam, że aby żyć szczęśliwie nie powinno się wymagać od innych, a zamiast tego zacząć od siebie samego. Dobro wraca, zawsze.

Chciałbym propagować respekt do wartości takich jak wolność, miłość, prawda, szacunek, czy dobro, jednak rozumiane w sposób bezpośredni i prawdziwy, naturalny dla stanu istnienia człowieka, nie przez pryzmat stosu zapisów prawnych działających na korzyść małej grupy chciwych osób.

Aby się to udało potrzebna jest jednak pomoc Was samych w tym wszystkim, aby działać w tym kierunku, szczerze i prostolinijnie, do celu jakim jest wspólne dobro nas wszystkich. Od Waszego zaangażowania w oddolne zmiany, które mają prawo zadziałać lepiej niż rząd zależy powodzenie takiej kampanii. Im będzie nas więcej, tym szybciej i wspólnie sprawimy, że życie każdego z nas będzie lepsze. Musimy sobie tylko uświadomić, że nie jesteśmy tylko zbiorem indywidualnych jednostrk, ale także jednolitą całością. Jeśli będziemy dobrzy dla siebie nawzajem, dobrze będzie żyć każdy.

Stawiam ankietę z pytaniem o prawdopobieństwo powodzenia takiej akcji. Mogłaby trwać ona długo, jednak z odpowiednimi długofalowymi skutkami.
Myślę nad planem, nad choreografią tego tańca i chronologią każdego z wielu małych kroczków ku wielkim zmianom.

Napisałem, bo szczerze życzę każdemu jak najlepiej i marzę o powrocie ludzkości do normalności, naturalności.

Namaste!