#!$%@? mirki mam problem, który nie daje mi spać od kilku dni Poznałem 2 lata temu bardzo fajną kobietę, przez 1,5 roku nie spotkaliśmy się ale utrzymywaliśmy kontakt przez komunikatory. Bywały takie okresy czasu że potrafiłem znikać na kilka miesięcy i nic do niej nie pisać przez swoje problemy. Powiedzmy że w okolicach października nasz kontakt się odnowił i naprawdę zaczęliśmy bardzo dużo ze sobą rozmawiać. Niestety dzieliła nas dość spora odległość,co utrudniało spotkanie. W okolicach grudnia powiedziała mi że spotkała się ze swoim byłym chłopakiem i całowali się i dotykali się ale do niczego nie doszło. Wg niej ta sytuacja miała miejsce w sierpniu. Powiedziała że muszę o tym wiedzieć jeśli chce się z nią zacząć spotykać bo ona nie widziała czego chce była w nim kiedyś bardzo zakochana i wiązała z nim duże i poważne plany lecz ich związek się rozsypał. W sumie to wtedy tylko ze sobą gadaliśmy nawet się nie widzieliśmy nigdy, wiadomo było dużo emocji i zastanawiałem się bardzo poważnie czy nie zerwać z nią kontaktu przez tą akcję. Podjąłem decyzję o przeprowadzce do większego miasta wtedy dzieliło nas już około 25 minut drogi. Zaczeliśmy się spotykać regularnie i od stycznia byliśmy już parą. Teraz mija 5 miesiąc. Ostatnio podkusiło mnie coś żeby sprawdzić jej telefon i rozmowy ze swoim byłym chłopakiem. Niedawno do niej pisał lecz od razu go zlała i zakończyła rozmowę. Następna poprzednia rozmowa była w okolicach listopada/grudnia wtedy kiedy powiedziała mi o tym jej spotkaniu z nim. Z treści wiadomości można było wywnioskować że jednak widzieli się właśnie w okolicach listopada/grudnia a nie w sierpniu tak jak mi powiedziała. I teraz #!$%@? nie wiem co mam zrobić. Powiedzieć jej o tym prosto w ryj czy siedzieć cicho bo naprawdę ją kocham i wszystko między nami się układa i ta sytuacja miała miejsce kiedy jeszcze nie byliśmy parą i nawet się nie widzieliśmy.
O jasny #!$%@?... PIS pomagał przemycać do Europy oligarchów z Rosji i ich bananowe dzieci a co więcej nadawał im obywatelstwo... Brawo, brawo, powinszować! #sejm #ukraina #rosja #wojna #wtf #bekazpisu #polityka
Poznałem 2 lata temu bardzo fajną kobietę, przez 1,5 roku nie spotkaliśmy się ale utrzymywaliśmy kontakt przez komunikatory. Bywały takie okresy czasu że potrafiłem znikać na kilka miesięcy i nic do niej nie pisać przez swoje problemy. Powiedzmy że w okolicach października nasz kontakt się odnowił i naprawdę zaczęliśmy bardzo dużo ze sobą rozmawiać. Niestety dzieliła nas dość spora odległość,co utrudniało spotkanie. W okolicach grudnia powiedziała mi że spotkała się ze swoim byłym chłopakiem i całowali się i dotykali się ale do niczego nie doszło. Wg niej ta sytuacja miała miejsce w sierpniu. Powiedziała że muszę o tym wiedzieć jeśli chce się z nią zacząć spotykać bo ona nie widziała czego chce była w nim kiedyś bardzo zakochana i wiązała z nim duże i poważne plany lecz ich związek się rozsypał. W sumie to wtedy tylko ze sobą gadaliśmy nawet się nie widzieliśmy nigdy, wiadomo było dużo emocji i zastanawiałem się bardzo poważnie czy nie zerwać z nią kontaktu przez tą akcję. Podjąłem decyzję o przeprowadzce do większego miasta wtedy dzieliło nas już około 25 minut drogi. Zaczeliśmy się spotykać regularnie i od stycznia byliśmy już parą. Teraz mija 5 miesiąc. Ostatnio podkusiło mnie coś żeby sprawdzić jej telefon i rozmowy ze swoim byłym chłopakiem. Niedawno do niej pisał lecz od razu go zlała i zakończyła rozmowę. Następna poprzednia rozmowa była w okolicach listopada/grudnia wtedy kiedy powiedziała mi o tym jej spotkaniu z nim. Z treści wiadomości można było wywnioskować że jednak widzieli się właśnie w okolicach listopada/grudnia a nie w sierpniu tak jak mi powiedziała. I teraz #!$%@? nie wiem co mam zrobić. Powiedzieć jej o tym prosto w ryj czy siedzieć cicho bo naprawdę ją kocham i wszystko między nami się układa i ta sytuacja miała miejsce kiedy jeszcze nie byliśmy parą i nawet się nie widzieliśmy.
#rozowepaski
#niebieskiepaski
#zwiazki
#pytanie