Wpis z mikrobloga

@Gennwat: Błąd ciężki. Pomylenie imion/nazwisk nawet głównych bohaterów nie jest błędem ciężkim, ale z tego co napisałeś, pisałeś wyłącznie w tej formie, co będzie sugerować, że niezbyt dokładnie zapoznałeś się z tą podrzędną lekturą podrzędnego autora. Trochę punktów Cię to kosztować będzie, ale im lepsza praca, tym w mniejszym stopniu się to odbije. Nie jest to błąd kardynalny wbrew kilku - mam nadzieję, że żartobliwym - komentarzom.
W pewnym sensie nie
Na 99% i tak puszczą. Z litości.


@Azaajaszz A tam z litości. Ja na swojej maturze napisałem:

ponieważ nie pamiętam imienia głównego bohatera, będę nazywał go Tomasz. Relacje Tomasza z matką..


75%. Klucz to klucz ( ͡° ͜ʖ ͡°) A najlepsze, że Przedwiośnie akurat przeczytałem.