Wpis z mikrobloga

Polska edukacja wstaje z kolan xD Widzę, że mimu kilku lat od mojej ostatniej wizyty w szkole, dalej jest po staremu. Tzn "Trzymamy patusów i się o nich troszczymy i przepuszczamy z klasy do klasy żeby mieć spokój, za to gnoimy tych wychowanych i grzecznych bo się nam nie postawią, a odreagować jakoś trzeba xD"

https://www.wykop.pl/link/4945565/zawsze-byl-agresywny-uczen-ze-szkoly-w-wawrze-opowiada-o-morderstwie/

LajfIsBjutiful - Polska edukacja wstaje z kolan xD Widzę, że mimu kilku lat od mojej ...

źródło: comment_PYYlRVtmd76QBCNvFhDzTAdekod7iMbq.jpg

Pobierz
  • 57
  • Odpowiedz
  • 26
@LajfIsBjutiful najczęściej "nie reaguj", "ustąp glupszemu".
W podbazie miałam ekipę czterech patusow którzy się znęcali nad słabszymi uczniami i żaden nigdy nie poniósł konsekwencji, za to notorycznie byli wzywani rodzice jednego słabszego chłopaka który czasem próbował im się przeciwstawić.
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: Gurwa zawsze jak to słyszełem za dziecka to się aktywowałem jak #!$%@? i zaczynałem rzucać epitetami. Raz jak mnie #!$%@?ł taki mały gnój(rzucał we mnie jakimiś papierkami) i go rzuciłem zeszytem to od razu tępe szmacisko do mnie się przysrało z tym tekstem. Tak się wtedy zirytowałem poprawiłem mu jeszcze z podręcznika i wymamrotałem że zaraz się znudze. Tyle ile przez to problemów miałem(i nagan od rodziców), ale było warto
  • Odpowiedz
nie reaguj to mu się znudzi -pewnie przez takie teksty jestem teraz ciotą i stulejem


@PrzegrywStulej: mi tez mama zawsze kazala ustepowac glupszemu,ale mialem babcie ktora pomimo ze radio maryja grane caly dzien to nie kazala mi nadstawiac drugiego policzka i radzila ze jak ktos zaczepia to z calej sily mam mu #!$%@? w ryj i babcia mi dawala gwarancje ze to dziala xD No i potwierdzam-dziala
Pamietam jak mialem 16
  • Odpowiedz
@PeknietaMorda o Jezu dałbym sto plusów za te posty.

#!$%@? czemu Ty i ja nie mieliśmy, jakiegoś #!$%@? mężczyzny w życiu co by nam powiedział, że tak - to w porządku bić się o swoje, że tak - ci prześladowcy w szkole to banda debili i wystarczy że się to załatwi z ich rodzicami, że tak - jeśli już wszystko zawodzi to nie bedziesz wystawiany na ich wpływ tylko zmieniamy Ci otoczenie
  • Odpowiedz
Zwalacie winy na nauczycieli zamiast rodziców. Mnie matka uczyła od małego, że "mam się nigdy do nikogo nie zaczynać, ale jak już ktoś się zacznie do mnie to mam go lać". Matka zawsze wysłuchała najpierw dokładnie mnie i potem nauczyciela i jeżeli coś nie było moją winą, a zostałem ukarany to nauczyciel dostawał zjebkę - a ja miałem później przesrane z danego przedmiotu, ale trudno.
Zresztą moje pokolenie było wychowywane na Rockym,
  • Odpowiedz