Wpis z mikrobloga

Co za #!$%@? akcja to ja nie, Mirasy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Moja babcia jest wziętą nauczycielką angielskiego z tzw. "powołania" - czyli robi to, bo to kocha. Już dawno osiągnęła wiek emerytalny, mogłaby odpoczywać, ale nie - uczy dalej. Kocha to, a przy okazji ma pieniądze, które są ważne zwłaszcza po śmierci dziadka, który co by tu nie mówić, utrzymywał dom jako wybitny inżynier znany w całym kraju. #krakow , elitarne liceum - jedno z tej pierwszej piątki.

Pamiętacie, jak nauczyciele strajkowali? No to ona nie strajkowała. Powiedziała, że ona rozumie strajk, ale nigdy, przenigdy nie będzie strajkować kosztem swoich uczniów. Kiedy więc inni nauczyciele ich olewali, babcia się nimi zajmowała, za co ją uczniowie pokochali, bo chociaż ona jest proPIS, to strasznie lubi dyskutować i poznawać opinie młodzieży - oczywiście, po angielsku. Z jej klasy zawsze wychodzą osoby, które umieją nie tylko gramatykę, ale zwłaszcza umieją mówić. Za to też zresztą pokolenia uczniów ją wielbią, czego nie raz byłem świadkiem, kiedy spotykała swoich uczniów po latach jako już profesorów, lekarzy etc.

Babcia nie strajkowała. I teraz cały komitet nauczycielski się zebrał i ją szykanują i chcą ją wywalić ze szkoły, wywierają presję na dyrektorze. Właśnie trwa wojna, bo okazało się, że rodzice i młodzież (a także starzy absolwenci) się skrzyknęli i za plecami babci napisali w jej obronie petycję.

Ale szykany trwają. Nie odzywają się do babci, obrażają ją, a ona tylko chce uczyć. A przy tym, jeśli ją zwolnią, najprawdopodobniej będzie musiała się wyprowadzić, albo sprzedać mieszkanie i zostać sama w nowym małym mieszkaniu - dla mnie byłoby to spoko, bo to lubię, ale ona jest takim typem człowieka, że musi mieć kontakt z ludźmi i szczególnie z młodzieżą. Zresztą, to jej naprawdę dobrze robi, bo w wieku 70+ (mocne plus) zachowuje się jak 40-50latka.

A teraz widzę, jak duży wpływ mają na nią szykany. Jest najstarsza stażem w szkole, ma największe doświadczenie i uczniowie ją uwielbiają, to trzeba jej dowalić, bo jest za PISem i nie brała udziału w strajku. Zmowa milczenia, obrażanie jej i ciągłe żądanie jej usunięcia. Dzisiaj ma się dowiedzieć, czy dyrektor ją usunie, czy nie.

To jest podłe. Tyle powiem.

#szkola #babcia #truestory #zalesie #edukacja
  • 305
Niech Ci rodzice i uczniowie się skrzykną, napiszą nową petycję i porozsyłają do innych szkół. A nóż widelec jakiś dyrektor o ciepłym serduszku ją zatrudni :)


@akont: Dla nauczyciela, który wiele lat uczył w jednej z najlepszych szkół w pierwszej siódemce największych miast w Polsce, cieszącego się estymą. Uczącego młodzież biorącą udział w olimpiadach przedmiotowych, przyszłych lekarzy, prawników, naukowców i osoby mające na coś wpływ przeniesienie się do zwykłej szkoły to
Tak. Nie można strajkować kosztem swoich podopiecznych, to jest łamanie etyki zawodowej.


@Cedrik: co ty piszesz o etyce zawodowej skoro obecny rząd i tak już ma mało pieniążków, więc jak dadzą nauczycielom, to PIS już w ogóle nie będzie miał pieniążków i władze przejmie PO.
@LadniePieknie: To teraz mały eksperyment myślowy "ad hitlerum" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak się kształtował ruch nazistowski w Niemczech. Też trzeba było być solidarnym - nawet kosztem ofiar. Ale solidarność musiała być, prawda? Kto nie podpisał listów o wywalenie żydów, ten był wróg, prawda?

Wiem, że porównanie nazistów do nauczycieli to gruba przesada - chodzi mi tylko op eksperyment myślowy pokazujący mechanikę działania i mechanikę samego myślenia...
@kiszczak mam dowody. Comiesięczne zestawienie kosztów brutto/netto i kwota którą idzie na ZUS. Jeśli uważasz że fakt zmuszania kogoś do płacenia składki na ZUS nie jest złodziejstwem to w tym momencie możemy zakończyć nasz dyspute gdyż równie dobrze mógłbym rozmawiać z księdzem o tym jak przestać ruchac małe dzieci.